Choć Irlandzka Armia Republikańska jeszcze w 2005 r. ogłosiła zakończenie kampanii zbrojnej a w Irlandii Północnej ciągle funkcjonują grupy odpryskowe, które nie chcą złożyć broni.

Brytyjski kontrwywiad podniósł wczoraj poziom zgraożenia ze strony zbrojnych republikanów irlandzkich z umiarkowanego do istotnego, zakładającego “wysokie prawdopodobieństwo” ataku w najbliższym czasie. W Irlandii Północnej nadal funkcjonują bowiem organizacje, które nie pogodziły się z porozumieniem pokojowym z 1998 kończącym okres intensywnego konfliktu w regionie. To IRA Kontynuacja i Prawdziwa IRA. Ta ostatnia łącząc się lokalnym odłamem nieprzejednanych członków IRA z miasta Derry, zajmujących się przez ostatnie lata polowaniem na dilerów narkotykowych, stworzyła w 2012 tak zwaną Nową IRA. Dokonuje ona ataków na gangi kryminalne ale też funkcjonariuszy policji, “wyrównuje rachunki” z dawnymi towarzyszami broni.

Tylko 10 maja doszło do trzech strzelanin w których zginęły trzy osoby. 4 marca bomba podłożona w samochodzie poważnie raniła funkcjonariusza służby więziennej. Zmarł 15 marca. Skłoniło to władze do podniesienia poziomu zagrożenia atakami ze strony republikanów do poziomu nie notowanego od 2012 r.

theguardian.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply