Wicepremier Ukrainy Pawło Rozenko stwierdził, że Kijów nie sprzeciwia się pracom poszukiwawczym i ekshumacyjnym na terenie kraju, jeżeli Polska będzie okazywała szacunek ukraińskim miejscom pamięci.

Rozenko po posiedzeniu Państwowej Komisji ds. Upamiętnień w Kijowie oświadczył: Warunki są dla wszystkich jednakowe: jest to wspólne czczenie pamięci ofiar, niedopuszczanie do dewastacji pomników i ich natychmiastowe odnawianie w razie uszkodzenia oraz zdecydowana reakcja władz na akty wandalizmu.

Niedopuszczalna jest sytuacja, w której na przypadki dewastacji mogił i pomników nie ma żadnej reakcji. Nie domagamy się od naszych partnerów niczego niezwykłego. Prosimy o taki sam stosunek do pamięci ofiar ukraińskich, jaki Ukraińcy i ukraińskie władze mają wobec pamięci innych narodów – zaznaczył.

ZOBACZ TAKŻE: Rozenko: Wznowienie prac ekshumacyjnych w zamian za ochronę ukraińskich pomników w Polsce

Ukraiński wicepremier przypomniał, że w 2017 roku prace ekshumacyjne przeprowadzono w 145 miejscowościach, położonych w 19 obwodach Ukrainy. W ich efekcie ekshumowano szczątki 3313 ofiar wojen, w tym żołnierzy niemieckich i Armii Czerwonej.

Wszystkie te prace były prowadzone w ścisłej współpracy z naszymi zagranicznymi partnerami – tłumaczył Rozenko.

Ukraina zablokowała w zeszłym roku prace poszukiwawcze i ekshumacje polskich ofiar na swoim terytorium z powodu usunięcia nielegalnego pomniku UPA.

Kresy.pl / forsal.pl / unian.info

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zefir
    zefir :

    Kto by się spodziewał,że banderowska franca Rożenko,debila będzie zgrywał.Oczywiście ta franca nie domaga się od polskich “partnerów” niczego,w jego mniemaniu,niezwykłego,oprócz czczenia wściekłego,antyludzkiego, ludobójczego zwyrodniałego banderyzmu jego.

    • lp
      lp :

      @zefir Rożence i innym banderowcom nie ma się co dziwić, że cynicznie ogrywają naszych “mężów stanu” jak frajerów bo też “mężowie” owi frajerami są (inna kwestia czy tylko frajerami?) i póki co nie ma w Polsce komu robić polityki z prawdziwego zdarzenia.

  2. budulaj
    budulaj :

    jakie pomniki ukraińskie są w Polsce? nielegalne pomniki UPA, nielegalne, bo nikt przy zdrowych zmysłach nie [pozwoliłby na ich postawienie, a wiec ten delikwent chce aby Polacy czcili swoich morderców? opiekowali się pomnikami swoich katów?, on zrównał morderców i ich ofiary, jego chciejstwo idzie wyrażnie za daleko

  3. jazmig
    jazmig :

    Prawo polskie zabrania gloryfikowania i publikowania zbrodniarzy, a w tym również banderowców. Nie ma mowy o żadnych pomnikach, a jeżeli jakieś istnieją, muszą zostać zlikwidowane.