Waszczykowski o decyzji KE: w obustronnych stosunkach będzie dużo złych emocji

Szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski skomentował wszczęcie postępowania przez Komisji Europejskiej (KE) ws. ustawy o ustroju sądów powszechnych.

KE podała dzisiaj informację o rozpoczęciu postępowania przeciw Polsce o naruszenie unijnych przepisów w efekcie wczorajszej publikacji w polskim Dzienniku Ustaw ustawy o ustroju sądów powszechnych.

Witold Waszczykowski zapytany przez wpolityce.pl o konsekwencje, jakie dla Polski niesie ze sobą decyzja KE ocenił: Przez kilka miesięcy w obustronnych stosunkach będzie dużo złych emocji i negatywnej atmosfery. Szef polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych uważa jednak, że w końcu przywódcy europejscy pójdą po rozum do głowy i w którymś momencie odpuszczą.

CZYTAJ WIĘCEJ: Komisja Europejska wszczęła postępowanie przeciwko Polsce w związku z ustawą o ustroju sądów

Według Witolda Waszczykowskiego w kwestii rozpoczętego postępowania, działania powinny zostać podjęte przede wszystkim ze strony Ministerstwo Sprawiedliwości. Podkreślił, że to ten resort przygotował ustawę o ustroju sądów powszechnych. MSZ nie ma tu specjalnej roli do odegrania, poza pewną rolą techniczną i instrumentalną – oświadczył minister. Przypomnijmy, że ustawa o sądach powszechnych, a także zawetowane przez prezydenta ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa były zgłaszane jako projekty poselskie, przez co nie musiały być szeroko konsultowane.

Szef polskiej dyplomacji dodał jednak, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych będzie odpowiadało zgodnie z argumentacją, jaką otrzyma z Ministerstwa Sprawiedliwości.

ZOBACZ TAKŻE: Andrzej Duda oświadczył, że zawetuje ustawy o KRS i SN [+VIDEO]

Na pytanie o możliwość uruchomienia przeciw Polsce i Węgrom przez KE artykułu 7 traktatu unijnego, który dopuszcza sankcje, minister zaprzeczył. Nie jest możliwe, aby w stosunku do dwóch krajów zastosować tę samą procedurę – oświadczył Witold Waszczykowski.

Minister zaznaczył, że dla KE pozostaje jeszcze druga ścieżka, jaką są trybunały Unii Europejskiej. KE, Parlament Europejski bądź inna instytucja, będzie wnosić sprawy do trybunału. Ale ta procedura jest długotrwała i toczy się wiele lat – podkreślił Waszczykowski.

kresy.pl / wpolityce.pl