Według agencji Sputnik News w tym roku mają rozpocząć się testy systemu przeciwlotniczego S-500.
S-500 w porównaniu do swoich poprzedników będzie miał możliwość zwalczania pocisków balistycznych oraz innych celów znajdujących się w bliskiej przestrzeni kosmicznej. Zasięg systemu ma wynosić 600 km. Będzie mógł zwalczać jednocześnie do 10 pocisków balistycznych lub głowic. Ma również mieć możliwość zwalczania hipersonicznych pocisków manewrujących oraz pojazdów znajdujące się w przestrzeni kosmicznej na pułapie 185 kilometrów.
Nowy system ma łączyć w sobie najlepsze cechy poprzedników. Jak na razie nie wiadomo czy wyposażony w odpowiednie łącza danych dzięki czemu mógłby współpracować ze starszymi systemami S-300 czy S-400.
System S-500 jest rozwijany przez koncern Ałmaz-Antiej.
konfilkty.pl / kresy.pl
Propaganda sukcesu czy faktycznie za psie pieniądze zrobili coś co Amerykanie dumnie nazywają tarczą?
Nic wiecej prócz propagandy, aby zwalczać hipersoniczne pociski trzeba dysponować w pociskach zwalczajacych silnikami hipersonicznymi i to odrobine lepszymi niż zastosowane w pociskach zwalczanych. S 500 to tylko S 400 z odrobiną propagandy.