W stolicy powstanie pomnik Danuty Siedzikówny „Inki”
3 października w Warszawie zostanie odsłonięty pomnik Danuty Siedzikówny „Inki”, zamordowanej przez komunistów sanitariuszki Armii Krajowej – donosi „Nasz Dziennik”.
Ufundowanie pomnika Danuty Siedzikówny „Inki”, zainicjował jeden z mieszkańców Warszawy. Pokryje on w całości koszty związane z powstaniem monumentu.
Pomnik stanie na terenie kościoła św. Stanisława Biskupa i Męczennika na warszawskiej Woli.
Prof. Wojciech Polak, historyk, przypomina, że „Inka” to ważna postać w historii naszego narodu, która przez lata była niedoceniana.
– „Inka” jest symbolem Żołnierzy Niezłomnych, tych którzy po 1944 roku podjęli walkę z komunistycznym systemem. Jest także symbolem komunistycznego bestialstwa. Częścią tego odzyskiwania pamięci o tym ważnym okresie historii Polski, o walce z komunizmem w latach 40 i 50. Odzyskiwania pamięci przede wszystkim o tych ludziach – Żołnierzach Niezłomnych, którzy mieli zniknąć z kart historii– zaznacza historyk.
radiomaryja.pl/KRESY.PL
Uwaga, początek artykułu Inki z wikipedii: “Danuta Siedzikówna ps. „Inka” (ur. 3 września 1928 w Guszczewinie, zm. 28 sierpnia 1946 w Gdańsku) – sanitariuszka 4. szwadronu odtworzonej na Białostocczyźnie 5 Wileńskiej Brygady AK, w 1946 w 1 szwadronie Brygady działającym na Pomorzu”.
Kim więc była Inka? Osobą, która nie złożyła broni po zakończeniu wojny. Zastanawiające, że UB katowało i zabijało osoby, które występowały przeciwko noworodzącej się władzy. Zastanawiające, że ikona żołnierzy wyklętych, rtm. Pilecki był agentem władz aliantów zachodnich, co też jest potwierdzone w jego życiorysie. Zastanawia się ktoś z wielbicieli żołnierzy wyklętych, że niemal całe społeczeństwo chciało już po prostu normalnie żyć po tej pier****nej wojnie i miało prawo do obrony przed ludźmi, którzy żyli myślą o nowej wojnie i “wyzwoleniu” Polski przez wojska aliantów zachodnich? Lepsza wojna od “radzieckiej okupacji”, nawet kosztem kolejnego rujnującego zasoby ludzkie i materialne “wyzwolenia”. Byleby nadal istniała Pańska Rzeczpospolita, prawda? Byleby Panowie nadal mogli żywić się krwią i niedolą Narodu. Ili z Was, wielbiciele żołnierzy wyklętych pochodzi z rodzin z, jak to się kiedyś mówiło, “sojuszu robotniczo-chłopskiego”?
“Byleby nadal istniała Pańska Rzeczpospolita, prawda? Byleby Panowie nadal mogli żywić się krwią i niedolą Narodu.” Skądeś Pan wziął tą książkę z epoki wczesnego Stalina, dlaczego z niej przepisujesz Pan te urywki. W młodym wieku też nam dawano takie utwory, wieszało się je w sraczu na gwoździu, i kartkami podcierało tyłek. Przedtem należało kartkę przeczytać i swoimi słowami opowiedzieć kolegom, co się z tego bełkotu zrozumiało. Zaprzestaliśmy tego opowiadania, dupa bolała od samego czytania. Pan jako skończony ( bezrobotny? ) mgr prawa powinieneś takiej zaczadziałej argumentacji raczej unikać. Dziwne, ciekawe, dla mnie kuriozalne. Pozdrawiam.
skąd pan wiesz jakim ja jestem (i czy w ogóle?) magistrem? Tutejszym, jesteś potomkiem Pańskiej Polski, a twój praszczur siedział w czwartakach czy może w szemranej kamienicy ? Kundlu, nie ujadaj na mnie. Sram na Twoją tęsknotę za dworkami, Berezą Kartuską, analfabetyzmem, wspieraniem inicjatyw ukraińskich (w wyniku czego powstało i rozwijało się bez skrępowania OUN), limitowaniem dostępu do elity. Masz siano we łbie i jesteś zwyczajnym ćwierćmózgiem.
Sam masz siano we łbie. Nie wiem skąd takie błędne przemyślenia i takie chybione wnioski ale nie obrażaj kogoś kto używa wobec ciebie argumentów w rozmowie i jak widać trafnych skoro tyle nienawiści w tej twojej pożałowania godnej odpowiedzi. Zacytuję ci inną książke bardziej współczesną i taka która ma niewiele wspólnego z historią a doskonale zawiera to co masz we łbie ” Tam gdzie dziś piętrzą się góry, będą kiedyś morza tam gdzie dziś wełnią się morza, będą kiedyś pustynie. A głupota pozostanie głupotą”.
“Błędne przemyślenia” i “chybione wnioski” – przybliżysz co masz na myśli? “Nienawiść” – przeczytaj (tylko ze zrozumieniem) kto tu pierwszy uzył zagrywki personalnej. “argumentów” – jakie argumenty padły w tamtej wypowiedzi? Generalnie twój post to pustynia intelektualna bez jakiegokolwiek wartościowego elementu. Cyna awansowałeś na drugiego ćwierćmózga 🙂 Jak tamten ma 1/4, to ty jakieś 3/16. Kto da mniej?
Panie Ciemnosc. Kiedy broniles pomnika Zolnierzy Sowieckich, to jeszcze mialem resztki zrozumienia (choc uzywales stalinowskiej, pokretnej i zaklamanej retoryki, tak jakby w ZSRR zylo sie lepiej niz w II RP… otóz zylo sie znacznie gorzej, ale jeszcze czesciej sie nie zylo tylko bylo mordowanym, lub sie z ZSRR uciekalo). Twoja pogarda dla “Panskiej Polski” to wyraz skrajnego ograniczenia umyslowego (i staram sie byc naprawde bardzo wyrozumialy i delikatny w jezyku). Twoje plucie na Zolnierzy Wykletych, Niezlomnych juz jest niestety ponizej wszelkich norm. Jesli wyzej stawiasz pomnik sowieckiego okupanta obrazujacy czerwonoarmijnych bekartów (gwalcicieli i morderców), od pomników i czci takich osób jak Inka, czy rotmistrz Pilecki, to mam dla Ciebie homo sovieticusie dobra rade, jedz na syberie pracowac golymi rekami w zimie przy wyrebie lasu – tam zaznasz w pelni swojej sowieckiej szczesliwosci. Jesli w PRL-u okupowanym przez sowietów, zylo sie troche lepiej niz w republikach radzieckich to miedzy innymi dzieki ofierze krwi Zolnierzy Niezlonmych. Jak mozna byc tak glupim, zeby tego nierozumiec?
nie przypominam sobie twierdzeń, że w ZSRR było lepiej niż w II RP. Za to w PRL wielu ludzi żyło lepiej, niż wcześniejsze pokolenia w II RP. Zobacz taką Gdynię przed wojną: w II RP to miasto baraków, na wzór ówczesnych miast portowych USA. A po II wojnie światowej i odbudowie baraki zniknęły. No widzisz unosisz się, a wg mnie napluto na moich przodków z LWP. Miło? Pięknie? Ktoś napluł na jakiś pomnik braterstwa broni, to napluto mu zamieszczając swastykę na muralu ku pamięci NSZ. Chyba nie jesteś aż takim zerem, żeby żyć według moralności Kalego i nie rozumieć, jakie może mieć konsekwencje wojna na pomniki? Owszem, w Polsce dominuje jedna strona tego konfliktu, ale co, gdyby jacyś Rosjanie wymazali farbą pomnik katyński? Ich cierpliwość też się kiedyś skończy. Jeśli nasze jednostronne, zakłamane media polują na rosyjskie negodziwości, to pewnie znalazłyby jakieś dowody na niszczenie polskich pomników w Rosji. A może ich tam nie ma?
Dałeś Pan, MrCiemność, ogłoszenie w poszukiwaniu pracy: “mgr prawa- Trójmiasto 02.08.06, 14:08
mgr prawa poszukuje pracy biurowej najchętniej mającej kontakt z prawem,na etat bądź współpracy na umowę cywilnoprawną. Doświadczenie w pracy w urzędach państwowych(praktyki w prokuraturze, sądzie, praca w ZUS), w firmie prywatnej (branża ubezpieczeniowa), doświadczenie w poradnictwie prawnym. W przypadku zainteresowania Państwa moją ofertą proszę wysłać informację pod adres e-mail [email protected]”
http://forum.gazeta.pl/forum/w,693,46259970,46259970,mgr_prawa_Trojmiasto.html” [email protected] to podany przez Pana adres internetowy jako MrCiemność: na naszym Forum. A taki z Pana mgr prawa jak z koziej dupy trąba. Pluć to Pan możesz na własne odbicie przed lustrem a nie na naszą historię. Masz Pan w jednym rację, jesteś Pan zwykłym bezmózgowcem.
no, wróciłem, poodpisuję trochę:) Tutejszym, no bingo ! Stare dzieje, dawne czasy. Normalnie łza się w oku kręci, 9 lat temu to było. I nawet nie to miasto co teraz. Chcesz mnie przeegzaminować z prawa? To dawaj. Jestem szczególnie dobry z dekretu bierutowskiego z X 1945 dot. gruntów warszawskich i z dekretu o przejęciu majątków opuszczonych i poniemieckich.
Pańskie słowa: “skąd pan wiesz jakim ja jestem (i czy w ogóle?) magistrem? “. Taki z Pana mgr prawa jak z koziej dupy trąba. Pluć to Pan możesz na własne odbicie przed lustrem a nie na naszą historię. Masz Pan w jednym rację, jesteś Pan zwykłym bezmózgowcem. Kłamcą i prostakiem jesteś Pan też. Nie ma o czym z Panem rozmawiać, jesteś Pan zwykłym sierotą po Stalinie i komunie. W dodatku prymitywnym.
a pan jesteś ścierą i zerem. Skoro masz taką opinię o moim mgr, a nie umiesz tego w żaden sposób zweryfikować, to uważam cię za trolla i zero moralne i intelektualne. Dodatkowo jesteś pan judaszem za amerykańskie srebrniki. Twój mózg jest pustynią intelektualną, a cała osoba niewartym splunięcia workiem gów*a, skoro stać cie tylko na tyle, by wkleić tu coś, co miało miejsce wieki temu, a do tego nie nosiło (jak dla mnie)znamion śmieszności. Ot, nie każdy znajduje pracę po znajomościach. Tutejszym, piszesz o sobie jako repatriant z Wołynia (ile ty masz w ogóle lat? 70-latkowie nie umieją tak korzystać z internetu… no chyba, że pomaga ci wnuczek). Te 7 dych na karku tłumaczyłoby, że z twoim mózgiem może już być coś nie tak. A dodatkowo masz w swoim adresie mailowym Taurogi. To kim ty w ogóle jesteś? Repatriantem z Wołynia, czy Żmudzi? Czy może masz po prostu chorobę dwubiegunową afektywną, albo jakieś inne schorzenie? Tutaj jest dyskusja o twoich danych osobowych schamiały szlachcicu (gdzieś w jakiejś dyskusji pisałeś, że szlachcic dochowuje obietnic: http://www.kresy.pl/?forum/ukraina-moze-sie-rozpasc-ostrzega-byly-prezydent-tego-kraju,0,0,9758). A teraz zamknij ryj świnio bez tożsamości.
Cha!cha!cha!-dobre-pozdrawiamy i popieramy!
to jest jakieś kuriozum – z podniesionym łbem stalinista ciemność sączy swoje popłuczyny – człowieku – ty powinieneś być hospitalizowany ( choćby w ruskiej psychuszce ) – to może jakiś proces farmakologicznej resocjalizacji by zaszedł – szok i niedowierzanie. I nie wyskakuj jak enkawudzista zza pleców z merytoryczną dyskusją – nie zasługujesz na jakąkolwiek dyskusje, a tylko kodeks karny powstrzymuje mnie od tego, żebym ci przedstawił pełen wachlarz usług na jakie zasługujesz…
nie byłbyś w stanie ze mną dyskutować merytorycznie, to za duży poziom dla ciebie. Teraz moja prośba: zwin kitę i nie męcz
ty nie rozumiesz bolszewicka szmato – z takimi jak ty się nie dyskutuje tylko “edukuje”
Myślę, że większość z nas może mieć trupa w szafie, w postaci dziadka w UB, czy też innego utrwalacza socjalizmu, ale nikt przy zdrowych zmysłach nie uzna UB za bohaterów i nie będzie im stawiał pomników.
Nie wiem, jak u Ciebie, ale w mojej rodzinie, choć zachowała się pamięć o niedostatkach w 2-giej RP, to porównując je z “rajem” sojuza robotniczo-chłopskiego, wszyscy bez wyjątku woleli przedwojnie i mieli serdecznie dość sowieckiej “wolności”. Nawet partyjni.
z sensem, ale nie do końca zrozumiale. Gdzie ja pisałem o bohaterach z UB? Motywem przewodnim moich wypowiedzi jest zaakceptowanie tego, że istniało kiedyś coś takiego jak PRL. Coś Ci napiszę. Kiedyś moja babcia ze swoją mamą (żona organisty) poszły w jakimś (nieważnym) celu do rodziny mieszkającej w czwartakach przydworskich. Babcia do dzisiaj pamieta widok w izbie. Mała dziewczynka w kołysce (niechodząca, mogła mieć więc zapewne do roczku) oblepiona muchami. Obok starsza, kilkuletnia opiekująca się nią. Gdzie rodzice? Na polu u dziedzica (dziedzic jest błogosławiony przez Kościół Katolicki). Jak myślisz, ta rodzina też chwaliła dawny ustrój? Owszem, w mojej rodzinie też jest w dużej części tęsknota za tamtymi czasami, za wielonarodową kulturą. Ale z trzech narodów jeden zabrali Niemcy (Żydów), a drudzy (Ukraińcy) podburzani przez nich z siekierami zaatakowali tych trzecich (Polaków). Kto uratował tych trzecich przed masakrą? AK, BCH, następnie ACz I LWP. Ludzie mają to do siebie, że często zapominają to, co było złe, wspominają to, co było dobre. Zastanawiałeś się może dlaczego jesteśmy większymi rusofobami od Czechów i Węgrów, którzy przeżyli radzieckie najazdy? Zastanawiałeś się co by było, gdyby nie gospodarcza katastrofa wywołana przez Solidarność? Mnie najbardziej zastanawia to, że beneficjenci Okrągłego Stołu stali się nagle rusofobami i pociągnęli za sobą kolejne pokolenia. Jesteśmy chorym społeczeństwem gdy mamy wolność. To chyba jedyne wytłumaczenie.
Mieszasz pojecia, watpie, zeby Cyna, lub Tutejszym i inni, byli jakimis rusofobami. Ja tez nie jestem. Znam rosyjski i ciesze sie z tego, podoba mi sie rosyjska kultura. Za Rosyjskim teatrem wprost przepadam. Niestety nie zmienia to faktu, ze Panstwo Moskiewskie, a potem Rosja byl przez prawie cala historie wrogiem Polski i dazyli do podboju Rusi, która byla z Polska zwiazana wszystkim po za religia. Bylo doslownie kilka epizodów w historii, kiedy Rosja pomogla Polsce i to nie swiadczylo dobrze o nich, a raczej zle o Polsce, bo zawsze byla tak pomoc zwiazana z rozszerzeniem wplywów Rosji. Trzeba znac swojego przeciwnika, to co ty robisz to popadanie w debilne uwielbienie dla okupanta i oprawcy. Juz pisalem, ze zbrodnie UPAdlinców i Niemców nie usprawiedliwiaja zbrodni Sowietów. Tobie to najwyrazniej umyka. Dziwi mnie to, ale moze to do Ciebie kiedys dotrze.
Kojoto, coś Ci wyjaśnię. Przez wiele lat w Polsce było względnie dobrze, jeśli chodzi o podejście do naszych sąsiadów. Jednych się lubiło bardziej, innych mniej. Majdan zradykalizował nie tylko Ukraińców, ale również Polaków dzięki wszechobecnej jadowitej propagandzie. Teraz jesteśmy na etapie narodowej histerii, jednym pomniki niszczymy, innym stawiamy. Znielubienie Rosji (utożsamianej wszem i wobec z bolszewizmem) przekracza kolejne krytyczne punkty i to w imię czego? Banderowskiego państewka, co do którego Polak nie może mieć innego zdania, niż negatywne. Dlaczego napisałem o Ince? Gdyby postawić jej pomnik w innym czasie i sytuacji politycznej, nie pomyślałbym o tym w kontekście obecnej polityki i brutalnej propagandy. Powtarzam jeszcze raz pytanie, które postawiłem wyżej: dlaczego Czesi mimo 1968 i Węgrzy mimo 1956 nie są opanowani przez taką samą histerię jak Polacy? Znasz odpowiedź?
“jednym pomniki niszczymy, innym stawiamy.” no tak Polskim patriotom stawiamy, a okupantów i oprawców Polaków niszczymy… to nie histeria, to normalne zachowanie w narodzie, niestety na razie odbywa się to skrycie. Gdyby czasy były normalne to już dawno by usunięto pomniki sowieckie i banderowskie.
ot, trywialne wytłumaczenie. Po co się zastanawiać, no nie? A jak nam zdewastują pomnik w Katyniu, to będzie zgrzytanie zębami ze złości. Żal
Tak, bardzo proste i logiczne tlumaczenie, ale ty wciaz tego nie rozumiesz, lub nie chcesz zrozumiec. Straszenie, ze rosjanie zniszcza pomnik w katyniu jest tyle bezzasadne co kurewskie. W katyniu nie leza oprawcy rosjan, tylko ofiary komunistycznego terroru. Zreszta takich miejsc jest wiecej, a pomników nie ma. Gdzie pomniki ofiar “operacji polskiej NKWD” 37/38? Polaków pomordowanych przez czerwona holote w 1920? 1939? Katyn to jeden z nielicznych wyjatków. To nie Polska okupowala Rosje. COS CI SIE POPIEPRZYLO. NA terenie Polski jest pelno tych posowieckich gniotów – dawno powinny zniknac. Rosja cynicznie oskaraz Polske o zaglodzenie jenców z wojny Polsko bolszewickiej – ide o zaklad, ze ty podpisujesz sie pod takimi dziwkarskimi praktykami. A Polscy jency w tej wojnie? Jak nie byli mordowani odrazu, razem z ludnoscia cywilna, personelem i pacjentami szpitali itd. To trafiali w duzo gorsze warunki w obozach sowieckich, tylko, ze potrafili sie minimalnie zorganizowac i dbali o higiene. Czerwonoarmijne békarty nie wiedzialy co to higiena. Albo jestes do potegi glupi, albo zadaniowany, tak czy inaczej widze, ze trace czas na dyskusje z Toba. Jesli nie jestes trolem, tylko po prostu wychowankiem komunistycznego betonu, to moze kiedys zrozumiesz moje naprawde proste slowa.
czyli każdy żołnierz ACz to oprawca Polaków? Kojoto, jak na faszystę to prezentujesz pewną normę w postaci zoologicznej nienawiści do bolszewizmu. Nie podpisuję się pod twierdzeniami odnośnie jeńców z wojny polsko-bolszewickiej, ty za to podpisujesz się pod każdym, nawet najdurniejszym tekstem przeciwko komunie. Ty nie łapiesz, że ziejesz faszyzmem i nihilizmem intelektualnym?
MrOciemniały… lubisz wyrwane z kontekstu wspomnienia? To zapodam Ci wspomnienie mojej mamy z pierwszej połowy lat 60tych. Czyli rozkwit PeReLu…. A więc:
Idzie sobie moja mała mama z babcią na targowisko miejskie. Z 10m przed nimi idzie kobita… Nagla się zatrzymuje, daje niewielki rozkrok, obserwowanie pięknego nieba, z pomiędzy nóg leci potok krwii. Po chwili babka się otrzepuje i idzie dalej jak gdyby nigdy nic.
Mamę do dziś przeraża ten widok że ani podpaski “normalnej”, ani własnoręcznie uszytej, ani podwiązanie się choćby szmatami jakimiś…
Władza ludowa i ich wyborcy pewnie gardzili Pańskimi wynalazkami iirp 😛
Pol_AK chyba jesteś z 2 klasy podstawówki, bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Jaki to wynalazek z II RP był na tę krew? Pewnie była to wynaleziona w dawnych czasach zwykła uprana szmata, a w II RP została udoskonalona, bo z podobizną Piłsudskiego.
Nie zrozumiałeś aluzji, bierzesz jakieś wspomnienie i budujesz na podstawie tego całe wyobrażenie iirp. Ja Ci mogę podać smaczniejsze obrazki z dzisiejszego amsterdamu, londynu czy nowego jorku… i czego to będzie dowodzić że owe narody trzeba by zniszczyć lub krwawo okiełznać aby wprowadzić do nich trochę cywilizacji… trochę władzy ludowej?
To chyba jakiś cap ze starej komunistycznej rodziny. Twardszy niż banderowski beton 🙂
Kojoto, spytaj swojego dziadka banderowca jak rozmawiać z Polakami. Według niego jesteś pewnie niezbyt stanowczy w naszej rozmowie. Dziadek banderowiec pewnie się przechrzcił po wojnie, powołał na jakieś polskie korzenie… i tak w tej Polsce zostaliście.
Dla mnie jestes takim samym smieciem jak banderowskie scierwo. Pobelkocz sobie swoim plugawym antypolskim belkotem z jakims banderopitekiem pokroju Jajec etc. napewno sie dogadacie.
Kojoto, oj już przestań ujadać wściekły faszystowski psie. Dla mnie nie jesteś chyba nawet śmieciem, jesteś takim po prostu niczym, zerem, stanem nieistnienia.
tak, ja podaję konkretny przykład na realia życia w II RP. Słyszałem też trochę innych. Masz pewnie łzy w oczach, jak Ci opowiadają dziadkowie jak to pięknie było w II RP?
Mam tylko nadzieję że tym razem jakies tępe lewaki go nie zniszczą.Mr Ciemność wygląda na to że już czas tą ciemność w głowie rozświetlić.No chyba że jestes potomkiem tych bandytów z UB którzy katowali i zamordowali 17 letnią dziewczynę.
jaro7, nie, ja tylko miałem trochę męskiej części rodziny w LWP i trochę w AK. Gdyby zostali w lasach, skończyliby pewnie tak, jak ona, a wybierając inną drogę mogli założyć rodziny i jakoś godnie żyć (bez sarkazmu, takie były fakty)
“Gdzie rodzice? Na polu u dziedzica (dziedzic jest błogosławiony przez Kościół Katolicki). Jak myślisz, ta rodzina też chwaliła dawny ustrój?” Nie wiem, czy zwróciles uwage, ze po IIWS generalnie analfabetyzm zaczal malec – nie tylko w Polsce. To taki mit jak z Industrializacja ZSRR – poczytaj madrzejszych od siebie. Gdyby nie Rewolucja Pazdziernikowa, Rosja prawdopodobnie byla by dzis globalna potega ekonomiczna. Za to ZSRR wszystkie technologie importowala z zachodu i Japonii, bo wymordowali i wygnali cala Rosyjska inteligencje. To trwalo dziesieciolecia, zanim zaczeli robic cos swojego po za ziemiakami. Paradoksalnie rewolucja pomogla nieco Polsce. Nawet gdybysmy odzyskali niepodleglosc po I WS to zapewne w skromniejszych granicach, Rosja byla by jednym ze zwycieskich mocarstw. Jednak nie zmienia to faktu, ze dziela zniszczenia Polski dokonala czerwona zaraza, czego jestes zywym przykladem (przykro mi), czerwona zaraza okazala sie bardziej szkodliwa niz czystki etniczne dokonane przez banderowców i nazistów. Ta biedna rodzina, o której wspomniales mogla nie dozyc konca wojny, moze zamordowana przez niemców, moze ukrainców, a moe sowietów? Kto najgorszy? Dla ciebie wciaz “Panska Polska”. Gdzie mniejszosci Rusinskie i inne mialy rozlegle swobody, a w Rosji i ZSRR? Ciekawe czy wiesz?
ja się nie znam za bardzo na technologiach, ale jak Niemcy zaatakowali ZSRR, to ZSRR miał czołg T-34, katiusze (artyleria samobieżno-rakietowa) i kilka innych wynalazków. Nie znam się na wielu innych rzeczach, ale ZSRR miało kilkunastu noblistów. Słyszałem, że gdyby nie radziecka industrializacja, ZSRR nie miało szans na zwycięstwo z Niemcami. Czytałeś może wspomnienia żołnierza H. Guderiana i fragment rozmowy z dawnym carskim dowódcą, który mu tłumaczył, że narody ZSRR i tak zjednoczą się, by wygonić Niemców i dlaczego? A wyjaśnij mi dlaczego carska Rosja nie umiała wygrać żadnej poważnej wojny od 1815? No bo przegrała i wojnę krymską i koreańską i I wojnę światową. Może problemem była niewydolność tego państwa? Popiszmy merytorycznie mądralo.
Według aktualnych szacunków rosyjskich historyków, w ramach pomocy ZSRR otrzymał 427 tys. samochodów, 22 tys. samolotów, 13 tys. czołgów, 9 tys. traktorów, 2 tys. lokomotyw, 11 tys. wagonów, 3 mln t benzyny lotniczej, 350 tys. t materiałów wybuchowych, 15 mln par butów, 70 mln m kw. tkanin ubraniowych, 4 mln opon oraz 200 tys. km drutu telefonicznego-to była przyczyna sukcesu.sprzęt owszem mieli lepszy już w 1941 ale dowodzenie i zapał żolnierzy na żenującym poziomie.I gdyby nie bezmyślne zabijanie rosyjskich jeńców ,wojnę ZSRR przegrałby.
chyba japońską…
co japońską? Wojna 1904-1905 kiedyś była nazywana właśnie koreańską, choć większość walk była na terenach Mandżurii. Tak czy inaczej polemika nie powinna się ograniczac do nazwy, ale tego, że carska Rosja nie umiała wygrać powaznej wojny po 1815 roku (jeśli się mylę, prosze o fakty). Kojoto, jak napisałem gdzie indziej, jest kryptofaszystwskim pomiotem banderowców. Do tego intelektualną łajzą-podaje jakąś tezę, a na rzeczowe argumenty nie umie odpowiedzieć.
Dumny jesteś z tych swoich radzieckich czołgów t34 i katiusz 🙂 w konicu karmiono Cię tą paszą przez całe dzieciństwo. Te wszystkie wspomnienia z frontu gdzie o to w świetle wsochodząceg słońca na wzgurzu pojawiła się dywizja czołgów o niespotykanej dotąd szybkości i sile ognia, których pancerze były tak potężne, że niemcy nie mogli ich niczym przebić. I ci sowieccy lotnicy i spadochroniarze, ARMIA CZERWONA wyzwalająca narody. Wladze II RP popelnily tylko jeden blad, nie wykorzystaly historycznej szansy kiedy niemcy chciały wojny z Sowietami. Trzeba było to szkopom umożliwić, przy minimalnym własnym zaangażowaniu. Wtedy nie było by wyzwolicielskiej armii czerwonych bękartów, nie było by ciebie… mądralo. Teraz trzeba tylko poczekać, tacy jak ty wymrą, a razem z wami uwielbienie dla Stalina.
Kojoto, dumny jesteś ze swojego dziadka banderowca, że z siekierą gonił Polaków? Jak widać nie brakuje wśród nas banderowskiego ścierwa. Jesteś za słaby intelektualnie, by ci tłumaczyć, dlaczego II RP nie mogła wejść w sojusz z uwielbianą przez ciebie III Rzeszą. Faszystowskie ścierwo
Kojoto, to prawda że masz w domu oryginalny sztandar dywizji SS Totenkopf i jak na niego patrzysz w samotności, to zaczynasz się dotykać ?
tacu jak ty sami wyzdychaja, wlasciwie to mam takich debili w dupie. Mamy teraz realny problem z pleniacym sie banderyzmem, nie tylko za wsch. granica, ale nawet juz i na terenie Polski, wiec komunisci raczej nie sa grozni chwilowo. Co innego 50/70 lat temu – wtedy byliscie zagrozeniem numer 1. Teraz nawet Rosja juz was opuscila 🙂
za to wy się odradzacie, szczególnie na Ukrainie. Faszyzmowi mówię stanowcze NIE ! Kojoto nie mogę mieć cie w dupie, jestem uczulony na takich jak ty nazioli w ukraińskim wydaniu.
jaro7. To nie czołgi strzelają, a samoloty nie umieją samodzielnie jeździć. Zachód dał sporo sprzętu, a ZSRR dał krew. Pełna zgoda: ZSRR otrzymał sporą pomoc, a decydująca była pomoc w samochodach, zapewniająca bardzo wysoką manewrowość podczas ofensyw od lata 1944. Również pełna zgoda pod kątem prymitywnego dowodzenia, ale to raczej w pierwszym roku wojny. Jeszcze późną wiosną 1942 ACz popełniała katastrofalne błędy, ale od tamtego czasu wiele się zmieniło. W lecie 1941 ACz nie była zupełnie przygotowana do wojny, czego decydującym dowodem jest ocena F. Haldera, szefa sztabu wojsk na wschodzie (wpisy w dzienniku wojennym wprost mówiące, że jednostki radzieckie nie miały ani ustawienia ofensywnego ani defensywnego – typowa stopa pokojowa). Bardziej wierzę Halderowi niż Suworowowi. Myślisz, że lepsze traktowanie jeńcow lub nawet w ogóle ludności doprowadziłoby do zwycięstwa Niemiec? Bardziej przekonuje mnie, że gdyby nie nazizm (i jego główne cechy doktrynalne: antysemityzm i antybolszewizm), nie byłoby niemieckiej krucjaty na wschód. A doktryna krucjaty wymagała twardego traktowania podbitej ludności. Możliwe, że gdyby Niemcy miały tylko jednego wroga (ZSRR), wygrałyby tę wojnę. Ale ani Brytyjczycy ani USA nie mogły zaakceptować takiego stanu rzeczy. Chyba wszystko, co zdarzyło się wówczas w geopolityce, było wynikiem logicznego rozumowania przywódców głównych państw.
dodajmy, że nie tylko Niemcy walczyli na froncie wschodnim. Niemal wszystkie straty Węgier i Rumunii to front wschodni. Wszystkie Finów. Dodatkowo w jednostkach niemieckich służyła ogromna liczba (w stosunku do liczby ludności) Łotyszy i Estończyków. Jeszcze większa Ukraińców i innych narodów ZSRR. ACz musiała mierzyć się z wielką koalicją i zrozumiałe, że musiała otrzymać pomoc.
To zrozumiałe, że twoje ZSRR musiało otrzymać pomoc. Dla Polski było by lepiej, gdyby otrzymało mniej. Tyle, żeby wiązać siły niemców, ale za mało na rozpoczęcie ofensywy. Alianci i tak pokonali by niemców na zachodzie, ale Polska nie stała by się areną tak krwawych zajść, a Państwo Podziemne moglo by się zająć UPAdlińcami, zamiast niemcami i sowietami. Teraz już po ptakach i trzeba wysłuchiwać bełkotu sowietów twojego pokroju.
Kojoto, ty kryptofaszystowskie, banderowskie ścierwo 🙂 Wyszło szydło z worka. Takich jak ty powinni łapać i wypalać na czole swastykę. No bo nie można być tak głupim człowiekiem, by pisac aż takie głupoty. UWAGA: Kojoto=zakamuflowany banderowiec-faszysta !!
wlasciwie od poczatku tylko szczekasz, teraz to juz nawet twoje debile argumenty ci sie skonczyly 🙂 [[“zakamuflowany banderowiec-faszysta !!”]] Moze zmniejsz dawké psychotropów?
Kojoto, takie są fakty. Ty-śmieć, zero i dno ludzkie sprowadziłeś nasza rozmowę do poziomu rynsztoku. Ja się tylko dostosowałem.
bardzo jestes elastyczny 🙂