Już teraz w Siłach Zbrojnych brakuje ponad 3 tys. żołnierzy zawodowych. Podobnie wygląda sytuacja w Narodowych Siłach Rezerwowych, gdzie brakuje 10 tys. żołnierzy.

W latach 2016-2022 blisko 35 tys. żołnierzy musi odejść z wojska, ponieważ zgodnie z przepisami żołnierze kontraktowi mogą służyć w korpusie szeregowych 12 lat.

Poseł Dariusz Seliga z sejmowej Komisji Obrony Narodowej wskazał, że to rząd Donalda Tuska zaniedbał kwestię armii.

Często państwo – szczególnie o pewnych specjalnościach – wkładało setki tysięcy złotych w tego typu szkolenie – czasami nawet miliony. Później lekką ręką pozwalało sobie na to, by ten człowiek odchodził „do cywila”, nie interesując się jego losem. Można było stworzyć system poboru mieszanego. Pewne przeszkolenia, nawet krótsze, powinny być niezbędne. W takiej oto sytuacji łatwo było tzw. luki kadrowe zastąpić. Teraz, w ciągu najbliższych kilku lat, będzie to ogromny problem – tym bardziej, że mamy problem migracji młodzieży, która w czasie rządów Donald Tuska musi jeździć za chlebem. Na pewno trzeba rozwiązać sytuację szeregowych i starszych szeregowych, dlatego, że jestem przekonany, że jest błędem pozbywanie się ich z wojska– powiedział poseł Dariusz Seliga.

MON twierdzi, że nie ma zagrożeń jeśli chodzi o brak obsadzenia stanowisk zwalnianych przez żołnierzy odchodzących do rezerwowych. A zasoby kadrowe są na bieżąco monitorowane.

RIRM/KRESY.PL

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. tagore
    tagore :

    Wyprowadzenie wojsk z koszar na wielką skalę ujawniło w Rosji defraudację środków na ok. pół miliarda dolarów i ukrywanie prawdziwego stanu sprzętu na wielką skalę.
    Ciekawe co by stało się w Polsce gdyby rozkazano wyprowadzić całość wojsk liniowych z koszar i
    w ramach ćwiczeń rozstawić w terenie.

    tagore

  2. wepwawet
    wepwawet :

    Obawiam się, że stan naszej armii jest jeszcze gorszy niż to co przedstawiała/nadal przedstawia sobą armia naszego najlepszego sąsiada – Ukrainy. Co oczywiście nie napawa mnie optymizmem. — Ale patrzą z drugiej strony to warto zapytać: po co nam armia, skoro jesteśmy w NATO i Niemcy nas obronią? ;P

    • anarchista
      anarchista :

      @ Wepwawet: 16.09.2014 14:49). Stan obronności Kraju może radykalnie szybko podnieść stworzenie Oddziałów obrony Narodowej i przekazanie do nich -oczywiście w ręce sprawdzonych osób nadwyżek uzbrojenie nawet tych dosyć ,,archaicznych” – znam z własnego doświadczenia skuteczność i siłę ognia np karabinu ,,Mosin” jest rewelacyjny w porównaniu z obecnymi zabawkami z lunetą zapewnia skuteczność na odległość ponad 1 km . Ta broń jest sprzedawana przez A.M.W za cenę ok 50 zł za sztukę.