Ukraińska propozycja to polityczny szantaż

Zdaniem Kremla, ukraińskie propozycje dotyczące zmian w kontraktach gazowych to “polityczny szantaż”. Doradca prezydenta Rosji Siergiej Prychodźko nazwał “próbą zastraszenia Rosji i Europy” przewidywania prezydenta Ukrainy dotyczące kryzysu w tranzycie gazu.

Wiktor Juszczenko zasugerował w liście do Dmitrija Miedwiediewa, aby obniżyć cenę gazu dla Ukrainy i podwyższyć opłatę za tranzyt przez jego kraj.

Siergiej Prychodźko powiedział, że nie ma sensu zagłębiać się w analizę argumentów ukraińskiego prezydenta dotyczących zasad formowania podstawowych parametrów kupna-sprzedaży gazu i jego tranzytu. Podkreślił, że “od tego są międzyrządowe mechanizmy i przede wszystkim jest to sprawa Gazpromu i Naftohazu Ukrainy”.

Siergiej Prychodżko powiedział, że pojawienie się listu prezydenta Juszczenki na tle zapewnień ukraińskiej premier Juli Tymoszenko, że nie ma problemów we współpracy gazowej z Rosją, stwarza wrażenie, że cała sprawa ma wewnątrzukraiński charakter. Według Prychodźki, w Rosji i innych krajach niejednokrotnie zauważano, że premier i prezydent Ukrainy przeczą sobie wzajemnie.

Wypowiedź doradcy prezydenta Rosji najwyraźniej potwierdza przypuszczenia ukraińskich ekspertów, że propozycje Wiktora Juszczenki zostaną zignorowane na Kremlu, ponieważ rosyjskie władze ostentacyjnie nie rozmawiają z prezydentem Ukrainy.

IAR/Kresy.pl

Zobacz też:

Juszczenko pisze do Miedwiediewa