W nocy z niedzieli na poniedziałek rosyjskie wojska zajęły Berdiańsk, port położony nad Morzem Azowskim – przekazał doradca administracji prezydenckiej Ołeksij Arestowycz, oraz władze lokalne na Facebooku. Siły zbrojne Ukrainy poinformowały, że wojska rosyjskie atakują lotniska wojskowe i cywilne, punkty dowodzenia, obiekty obrony przeciwlotniczej, ważne obiekty infrastruktury, miasta oraz oddziały wojsk ukraińskich a także domy cywilów.
Berdiańsk jest okupowany przez wroga. Nie ma tam naszych wojsk. Miasto zostało zajęte przez zgrupowanie nacierające z Melitopola. Tam są Rosjanie – oświadczył Arestowycz. Lokalna administracja ukraińska podała z kolei, że policja w mieście “została rozwiązana, a władze miasta odmówiły współpracy z okupantem”. Berdiańsk liczy około 100 tys. mieszkańców.
W czasie zdobywania miasta zginęła jedna osoba. Inna została ranna.
Місцеві жителі повідомляють, що в Бердянськ зайшли окупаційні війська pic.twitter.com/6IV7xV38No
— Українська правда ✌️ (@ukrpravda_news) February 27, 2022
Бердянськ. Відділок поліції ?? pic.twitter.com/3t8OTN1yUa
— Мілітарний (@mil_in_ua) February 27, 2022
Siły zbrojne Ukrainy poinformowały, że wojska rosyjskie atakują lotniska wojskowe i cywilne, punkty dowodzenia, obiekty obrony przeciwlotniczej, ważne obiekty infrastruktury, miasta oraz oddziały wojsk ukraińskich a także domy cywilów. Podkreślono, że siły rosyjskie uderzyły rakietami w domy mieszkalne w Żytomierzu i Czernihowie.
Zobacz także: Borrell: UE przekaże Ukrainie myśliwce wojskowe
Ukraiński sztab poinformował, że siłom zbrojnym kraju udaje się odpierać ataki jeszcze na dojazdach do miast, zmuszając przeciwnika do rezygnacji z natarcia.
“Według stanu z dzisiaj tylko jedna z ukraińskich brygad zniszczyła ogniem artyleryjskim ponad pięć kolumn sprzętu wojskowego i żołnierzy przeciwnika” – podkreślono. Dodano, że siły rosyjskie są zdemoralizowane i odnoszą duże straty, dochodzi do dezercji i niesubordynacji.
Zobacz także: Największy samolot świata zniszczony w wyniku działań wojennych na Ukrainie
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!