Od 1 kwietnia pensje deputowanych Rady Najwyższej Ukrainy podniesiono z 6,5 tys. do około 17,5 tys. hrywien miesięcznie. To niemal trzykrotnie więcej, niż wcześniej.
Sprawę upublicznił poseł poprzedniej kadencji i członek zarządu partii Batkiwszczyna Andrij Pawłowski: „Dobre wieści dla Mustafy [Najema, obecnego deputowanego – red.]… Podwyższyli! Od 1 kwietnia podwyższyli nie tylko opłaty dla ludzi, ale także pensje urzędników i parlamentarzystów do 17,5 tys. hrywien” – napisał na Facebooku.
unian.net / Kresy.pl
Skąd my to znamy 🙂 Na ukrainie realizowany jest ten sam scenariusz co w Polsce i to przez te same brudne łapska.
Nie zaciągali pożyczek … Nie zadłużali kraju… A pieniądze dla siebie znaleźli podwyższając opłaty wszelakie obywatelom… I dopiero wtedy, podnieśli sobie diety… No, to się chyba nazywa odpowiedzialne i ekonomiczne uzasadnione działanie… A „świadomi” obywatele – z „wdzięczności” – zagłosują na nich powtórnie..