Ukłon w stronę Rosji? NATO zaprzecza

Państwa NATO zaprzeczają by brak decyzji o przyznaniu Gruzji i Ukrainie Planu Działań na Rzecz Członkostwa w Sojuszu oznaczał zwycięstwo Rosji. Ministrowie spraw zagranicznych Sojuszu zdecydowali, że integracja Tbilisi i Kijowa ze strukturami Paktu będzie odbywać się w ramach dwustronnych komisji.

Daniel Fried, zastępca amerykańskiego sekretarza stanu, uważa, że decyzja ministrów nie jest ukłonem w stronę Moskwy. “Rosjanie mogą twierdzić, co chcą. Faktem jest, że NATO potwierdza decyzję z ostatniego szczytu. Przyszłość Gruzji jest w Sojuszu i teraz zależy od Gruzji, czy wykona niezbędną pracę, by ten cel osiągnąć.” – powiedział Daniel Fried.
Szef estońskiej dyplomacji Urmas Paet tłumaczy, że NATO nie przykłada już takiej wagi do Planu Działań na Rzecz Członkostwa, bo stał się on zbyt polityczny. “MAP został w ciągu ostatniego roku zbytnio upolityczniony. Wszyscy wiemy, że na początku był to instrument techniczny, niestety, zaczął żyć własnym życiem. Nie chcielibyśmy, żeby takie polityczne decyzje wpływały na współpracę NATO z Gruzją i Ukrainą” – stwierdził Urmas Paet.
W Brukseli odbyły się dziś posiedzenia komisji NATO-Ukraina oraz – po raz pierwszy – komisji NATO-Gruzja na poziomie ministrów spraw zagranicznych.

Ukraina zadowolona z wyników szczytu

Szef ukraińskiego MSZ jest zadowolony z wyniku szczytu w Brukseli. Wołodymyr Ohryzko powiedział, że Ukraina otrzymała na danym etapie to, czego oczekiwała.
Ukraińskie media informują, że przebywający w Brukseli minister spraw zagranicznych przekonuje, iż Kijów de facto otrzymał plan działania na rzecz członkostwa w NATO. Przewiduje on stworzenie programów integracji ze strukturami Sojuszu, a tym właśnie ma zajmie się Komisja NATO-Ukraina, której kompetencje zwiększono na szczycie. Wołodymyr Ohryzko jest także zadowolony z tego, że NATO zdecydowało się na silniejszą współpracę z Kijowem, między innymi, poprzez bardziej aktywne działanie swojego biura w ukraińskiej stolicy.

IAR / mb