UEFA wyraziła zaniepokojenie rosnącymi cenami hoteli na terenie Ukrainy – współgospodarza ME i pośrednio wezwała tamtejszy rząd do wzmożonego działania.

„Oczywiście UEFA nie jest w stanie sama rozwiązać tego problemu. Nie zajmujemy się prowadzeniem hoteli. Uważamy jednak, że czerpanie jak największych zysków jest godne potępienia” – powiedział sekretarz generalny UEFA, David Taylor.

W ubiegłym tygodniu wicepremier Ukrainy, Borys Kołesnikow, zażądał „odpowiednich” cen. „Bieda wywołuje chciwość. Dziesięć lat temu umorzyliśmy długi naszym hotelom, aby wesprzeć ich rozwój. Liczyliśmy na ich lojalność, a one podniosły ceny. Rząd posiada jednak wystarczającą władzę, żeby ponownie zmniejszyć chciwość hoteli”, powiedział Kołesnikow.

Ukraina była już krytykowana przez ugrupowania kibiców za nieproporcjonalny wzrost cen. Dlatego w pojedynczych przypadkach pokoje, których cena zwykle wynosi 28 euro, mogą w tym czasie kosztować 210 euro.

Euro 2012 odbędzie się w Polsce i na Ukrainie od 8 czerwca do 1 lipca. Reprezentacja Niemiec wszystkie swoje mecze w gazie grupowej – z Portugalią, wicemistrzem świata – Holandią oraz z Danią – rozegra na Ukrainie (w Charkowie i we Lwowie).

Justyna Bonarek/focus.de/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply