Decyzja o ewentualnej karze dla Legii Warszawa zostanie podjęta 17 sierpnia podczas posiedzenia Komisji Kontroli, Etyki i Dyscypliny UEFA.

Europejska Unia Piłkarska (UEFA) przekazał, że rozpoczęła postępowanie dyscyplinarne przeciw Legii Warszawa. Ma ono dotyczyć oprawy rewanżowego meczu kwalifikacji Ligi Mistrzów z FK Astana – nielegalnego transparentu i zablokowanie przejścia na schodach. UEFA nie przekazała jednak informacji o jaki transparent chodzi.

Oprawa pokazana przez kibiców Legii przed rozpoczęciem środowego meczu w eliminacjach Ligi Mistrzów składała się z gigantycznego transparentu przypominającego, że podczas Powstania Warszawskiego Niemcy zabili 160 tys. ludzi, w tym tysiące dzieci. Na transparencie można było zobaczyć wizerunek postaci w niemieckim mundurze przykładającej do głowy przerażonego dziecka w czapce z flagą Polski pistolet. Podczas prezentacji transparentu kibice Legii odśpiewali cztery zwrotki Mazurka Dąbrowskiego. Kibice podnieśli również kartony układające się w flagę Polski i datę 1944.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zagraniczne media informują o powstańczej oprawie kibiców Legii Warszawa

Oprawa została zauważona przez zagraniczne media. Brytyjski “Daily Record” napisał o “uderzającym antynazistowskim” pokazie przed meczem Legii. Przypomniał jednak także wcześniejsze transparenty kibiców Legii Warszawa, na którym UEFA była porównana do świni, wraz z podpisem futbol nie ma znaczenia, liczą się pieniądze. W ten sposób kibice zareagowali na narzucony przez UEFA walkower w meczu z Celtikiem Glasgow, co oznaczało wykluczenie Legii Walkower z rozgrywek Ligi Mistrzów w sezonie 2013/14.

O oprawie pisała również strona chorwackiej gazety 24sata. Wskazała jednak także, że UEFA nie toleruje nawiązań i odniesień politycznych. Z tego powodu zdaniem 24sata Legia Warszawa może się spodziewać kary.

ZOBACZ TAKŻE: Centrum Wiesenthala chce ukarania Legii Warszawa pomimo braku dowodów [+VIDEO]

Polska Agencja Prasowa ustaliła, że przed środowym meczem delegat UEFA Anglik Mike Foster podczas odprawy przedmeczowej zgodził się na minutę ciszy, a także oprawę ku czci ofiar Powstania Warszawskiego. W momencie wydawania zgody nie znał jednak szczegółów scenografii.

Sami autorzy oprawy nie komentują sprawy.

kresy.pl / dziennik.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply