Unia Europejska przeznaczy 160 mln euro na wsparcie systemu energetycznego Ukrainy. Większość środków pochodzić będzie z zysków od zamrożonych rosyjskich aktywów.
„100 milionów euro przeznaczono z dochodów z zamrożonych aktywów Rosji, kolejne 60 milionów z funduszy europejskich na zakup grzejników i ciepłych schronów” – rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti zacytowała oświadczenie organu Unii Europejskiej. Jak dodano w nim, od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, UE za pośrednictwem Funduszu Wsparcia Energetycznego dla Ukrainy i Unijnego Mechanizmu Ochrony Ludności przekazała Kijowowi już co najmniej 2 miliardy euro z przeznaczeniem na odbudowę potencjału energetycznego.
Jak stwierdziła Komisja Europejska kolejna transza pomocy ma pozowolić Ukraińcom na „przezwyciężenie skutków ataków na infrastrukturę energetyczną”. W czerwcu ukraiński prezydent Władimir Zełenski przemawiając na forum w Berlinie powiedział, że na Ukrainie zniszczona została infrastruktura o mocy 9 gigawatów energii, co stanowi 80 proc. produkcji energii w elektrociepłowniach i jedną trzecią elektrowni wodnych. W maju premier Ukrainy Denys Szmyhal powiedział, że w kraju uszkodzonych lub całkowicie zniszczonych zostało ponad 800 obiektów ciepłowniczych.
O zniszczeniu lub częściowym uszkodzeniu wszystkich ukraińskich elektrociepłowni pisaliśmy na naszym portalu jeszcze w maju.
Jak powiedziała przewodnicząca KE Ursula von der Leyen na czwartkowej konferencji prasowej w Brukseli, pomoc ma wesprzeć odbudowę infrastruktury energetycznej, tak aby w czasie nadchodzącej zimy pokryć 15 proc. ukraińskiego zapotrzebowania na energię, a także zwiększyć eksport energii do tego kraju na pokrycie kolejnych 12 proc. jego potrzeb.
RIA Nowosti przypomniała, że już pod koniec sierpnia szef unijnej dyplomacji Josep Borrell powiedział, że UE przekazała już pierwsze 1,4 mld euro dochodów z zamrożonych aktywów Rosji na opłacenie dostaw wojskowych na Ukrainę. Rzecznik prezydenta Dmitrij Pieskow nazwał te działania kradzieżą i podkreślił, że będą miały konsekwencje prawne.
W ramach sankcji za rozpoczęcie inwazji na Ukrainę na dużą skalę Unia Europejska i kraje G7 zamroziły prawie połowę rosyjskich rezerw walutowych, o wartości około 300 miliardów euro. W jurysdykcji UE jest ponad 200 miliardów euro, głównie na rachunkach belgijskiego Euroclear, jednego z największych na świecie systemów rozliczeniowych.
ria.ru/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!