Na północy obwodu donieckiego rozpoczęła się operacja antyterrorystyczna. Będzie ona przebiegała etapami i miała wyważony charakter – poinformował Ołeksandr Turczynow.
“We wtorek rano na północy obwodu donieckiego rozpoczęła się operacja antyterrorystyczna. Będzie ona prowadzona etapami, odpowiedzialnie i w sposób wyważony. Ponieważ, że jej celem jest ochrona obywateli Ukrainy” – stwierdził Turczynow.
Turczynow przyznał, że “Donbasowi grozi kolosalne niebezpieczeństwo” i wyjaśnił na czym polega trudność działań antyterrorystycznych.
“Oprócz rosyjskiego specnazu, oprócz terrorystów, w Donbasie stoją setki tysięcy ogłupionych rosyjską propagandą obywateli Ukrainy. A razem z nimi setki tysięcy niczemu nie winnych Ukraińców” – powiedział Turczynow.
“Właśnie dlatego prowadzenie jakichkolwiek działań antyterrorystycznych powinno odbywać się w najbardziej wyważony i odpowiedzialny sposób. Ich celem jest ochrona ludzi” – powiedział p.o. prezydenta Ukrainy.
pravda.com.ua/KRESY.PL
Ostatnim etapem tej “wyważonej” operacji będzie wkroczenie wojsk rosyjskich 😉
przecież te zielone ludziki już tam są od dawna i judzą siejąc ferment…,w tak zorganizowane i wyszkolone siły hmm… samoobrony czy jakieś tam ludowej milicji Doniecka,itd ,wierzą już tylko chyba małe dzieci, bo twierdzenia Ławrowa czy Putina że Rosja nie macza w tym rąk to się nadają na bajki z mchu i paproci,tam siedzi rosyjski specnaz tak twierdzą znawcy tematu…
Szanowny Panie amstaf. Bardzo proszę o precyzowanie kto twierdzi lub nie używanie zwrotów w stylu ‘znawcy tematu’. Dla mnie osobiście jest to mało precyzyjne, a co za tym idzie mało przekonujące. Chciałbym móc odnieść się do autorytetów, które Pan (póki co w domyśle) przywołuje. Dziękuję serdecznie.
Na Ukrainie, a ścisłej określając na rosyjskich terenach włączonych przez komunistów w skała Ukrainy, mieszka ok 6-7 mln Rosjan. Więc siła rzeczy te “zielone ludziki” muszą tam być. Mi chodzi o interwencja wojsk pancernych, zmechanizowany i lotnictwa Federacji Rosyjskiej