Były już izraelski ambasador w Turcji, Eitan Na’eh, przeszedł rygorystyczny przegląd bezpieczeństwa na lotnisku w Stambule w obecności tureckiej prasy.

Jak informuje “The Times of Israel”, “Ambasador Eitan Na’eh, który został tymczasowo zmuszony do opuszczenia Turcji, przeszedł rygorystyczną kontrolę bezpieczeństwa, która wymagała od niego zdjęcia butów. Turecka prasa została zaproszona do sfilmowania tego spektaklu, co skłoniło Izrael do udzielenia podobnej odpowiedzi”. Izraelczycy nazwali sposób, w jakim został potraktowany ich ambasador w Turcji, “upokorzeniem”.

W związku z incydentem w Stambule, izraelski resort spraw zagranicznych poinformował: “Turecki charges d’affairs w Tel Awiwie został wezwany, aby otrzymać reprymendę”. Izraelski MSZ, zaprosił izraelskich dziennikarzy, aby sfilmowali wejście Umuta Deniza do budynku Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Jerozolimie o godz. 13 i podając dokładną bramę, przez którą miał wejść do budynku. “Tłem jest niewłaściwe ambasadora Izraela Eitana Na’eha na lotnisku w Stambule poprzez przeprowadzanie skrupulatnej kontroli bezpieczeństwa przy celowej obecności prasy tureckiej” – informuje dalej oświadczenie.

Według izraelskich mediów, Na’eh miał również sprawdzone ręce pod kątem śladów materiałów wybuchowych.

Turcja odwołała niedawno swoich ambasadorów z USA i Izraela w związku ze śmiercią 60 protestujących Palestyńczyków przy granicy Strefy Gazy i Izraela w poniedziałek. Wydaliła również ambasadora Izraela.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Netanjahu odpowiada: Erdogan zna się na “terroryzmie i urządzaniu rzezi”

kresy / the times of israel

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. uvara
    uvara :

    Co tam bestialskie mordowanie palestyńskich cywili każdego dnia… to dopiero jest upokorzenie! Żydów? Jak tam można?? Czy tam w Turcji nie znają historii? Sami proszą się o międzynarodowe sankcje i potępienie.

  2. jwu
    jwu :

    Proponuję wyjazd polskojęzycznym “dyplomatom” (po naukę) do Turcji.Tak postępuje suwerenny kraj.Reszty nie będę pisał ,bo czytelnicy Kresów wiedzą dokładnie o co mi chodzi ?