Prezydent USA Donald Trump powiedział wczoraj w Ogrodzie Różanym Białego Domu, że USA popierają i są w pełni przywiązane do artykułu 5. Traktatu Północnoatlantyckiego dotyczącego wzajemnej obrony sojuszników.

Donald Trump wypowiedział te słowa podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Rumunii Klausem Iohannisem. Było to pierwsze bezpośrednie nawiązanie wybranego w 2016 prezydenta USA do artykułu piątego NATO.

Zdecydowanie jesteśmy tu po to, aby bronić (…) i dlatego chcę abyśmy dysponowali bardzo dużymi siłami, do czego konieczne są wystarczające środki pieniężne – powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych.

Stosunek Donalda Trumpa do NATO jest jednym z charakterystycznych cech prezydenta USA. W trakcie kampanii prezydenckiej Trump oświadczył, że Stany Zjednoczone nie mogą dłużej tolerować, iż jedynie cztery kraje wydają ponad 2% PKB wydatków na obronność zgodnie z zobowiązaniem z szczytu w Newport. Wskazywał, że USA nie stać na ponoszenie wszystkich kosztów NATO.

CZYTAJ TAKŻE: Trump podczas spotkania z przywódcami państw NATO krytykuje niesolidnych sojuszników

Także od momentu zaprzysiężenia Trump wielokrotnie mówił, że chce, aby członkowie Sojuszu zwiększyli wydatki na obronę, nawet jeśli ma to “rozbić NATO”. Sugerował, że Stany Zjednoczone mogą nie stanąć w obronie krajów, które nie spełniają tego wymogu.

Wcześniejszy brak odniesienia się przez Trumpa do artykułu 5. powodował wśród innych państw członkowskich NATO, obawiających się możliwej agresji z zewnątrz.

kresy.pl / interia.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply