Trump odznaczony najwyższym marokańskim orderem

Prezydent USA Donald Trump odebrał w piątek najwyższą nagrodę Maroka za swoją pracę na rzecz zawarcia umowy normalizacyjnej między Izraelem a Marokiem, podał Reuters – powołując się na informacje od amerykańskich urzędników.

Jak poinformowała w piątek agencja prasowa Reuters Donald Trump odebrał w piątek najwyższą nagrodę Maroka za swoją pracę na rzecz zawarcia umowy normalizacyjnej między Izraelem a Marokiem.

Podczas prywatnej ceremonii w Gabinecie Owalnym księżniczka Lalla Joumala Alaoui, ambasador Maroka w Stanach Zjednoczonych, wręczyła Trumpowi Order Mahometa, nagrodę przyznawaną tylko głowom państw. Był to prezent od króla Maroka Mohammeda VI.

Doradca Białego Domu Jared Kushner i wysłannik na Bliski Wschód Avi Berkowitz otrzymali inne nagrody za pracę nad umową Izrael-Maroko, która została zawarta w grudniu.

Stany Zjednoczone w ciągu ostatnich pięciu miesięcy pomogły w transakcjach pośredniczących między Izraelem, Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, Bahrajnem, Sudanem i Marokiem. Umowy mają na celu normalizację stosunków i otwarcie więzi gospodarczych.

Trump, który odchodzi ze stanowiska w środę, aby przypieczętować porozumienie, zgodził się, że Stany Zjednoczone uznają suwerenność Maroka nad Saharą Zachodnią.

Sahara Zachodnia jest miejscem trwającego od dziesięcioleci sporu terytorialnego między Marokiem a wspieranym przez Algierię Frontem Polisario, odłamem, który dąży do ustanowienia na tym terytorium niezależnego państwa.

Jak informowaliśmy, Donald Trump opuszcza Biały Dom z poparciem rzędu 29% – wykazało badanie Pew Research Center (PRC) przeprowadzone w dniach 8-12 stycznia. Obecny poziom poparcia dla Trumpa oznacza spadek o 9 punktów procentowych od sierpnia.

Jak podało PRC, w porównaniu z innymi prezydentami poparcie dla Trumpa przez większość jego kadencji było bardzo stabilne – w badaniach PRC nie przekraczało 45% i nie spadało poniżej 36%. Sytuacja zmieniła się jednak po 6 stycznia i szturmie na Kapitol. Wśród Republikanów poparcie dla Trumpa spadło od sierpnia o 17% – do poziomu 60%.

Odsetek zwolenników Trumpa, którzy określili zachowanie prezydenta jako kiepskie, również podwoił się w ciągu ostatnich dwóch miesięcy – do 20%. Badanie PRC wykazało również, że aż 68% Amerykanów nie chce, aby Trump pozostał ważną postacią polityczną po opuszczeniu Białego Domu.

„Dla wielu szokujące wydarzenia z 6 stycznia – kiedy niektórzy zwolennicy Trumpa wysłuchali wezwania prezydenta do marszu na Kapitol, aby zaprotestować przeciwko akceptacji zwycięstwa Bidena przez Kongres, w czego efekcie doszło do zamieszek – poważnie zepsuły ostatnie dni Trumpa jako prezydenta” – przekazało PRC.

52% Amerykanów stwierdziło, że Trump ponosi „dużą” odpowiedzialność za szturm na Kapitol, podczas gdy 24% powiedziało, że Trump w ogóle nie był za to odpowiedzialny. Około trzy czwarte ankietowanych Amerykanów stwierdziło, że Trump ponosi przynajmniej część odpowiedzialności za akty przemocy na Kapitolu.

Kresy.pl/Reuters

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply