Prezydent USA Joe Biden może dać Ukraińcom „zielone światło” na używanie rakiet Storm Shadow / SCALP przeciwko celom na terenie Rosji, ale nie zgodzi się, by mogli używać amerykańskich rakiet ATACMS – pisze „The Times”.
Według gazety „The Times”, prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden może pozwolić Ukrainie na wykorzystywanie brytyjskich/francuskich rakiet manewrujących Storm Shadow / SCALP do atakowania celów na terytorium Rosji. Nie zgodzi się natomiast na to, by Ukraińcy mogli używać do takich celów amerykańskich taktycznych rakiet balistycznych systemu ATACMS.
Gazeta powołuje się na swoje źródła, które znają sprawę. „Stany Zjednoczone nie pozwolą Ukrainie wystrzelić swojej wersji ATACMS o największym zasięgu – rakiety balistycznej – w cele poza granicą, mając nadzieję na zapobieżenie dalszej eskalacji konfliktu” – czytamy w artykule.
Jak napisano, oczekuje się zarazem, że Biden będzie omawiał kwestię użycia zachodniej broni z innymi europejskimi przywódcami, aby poznać ich opinię na temat ewentualnych zmian w tej polityce.
„Zarówno Wielka Brytania, jak i Francja popierają zniesienie ograniczeń w zakresie używania przez Ukrainę broni dalekiego zasięgu, ale jak dotąd Amerykanie blokują tę zmianę w obawie przed eskalacją. Uważa się, że dostawa przez Iran ponad 200 rakiet Fath-360 do Rosji odegrała rolę w przekonaniu do tego niektórych wyższych urzędników zachodnich, że należy pilnie zmienić tę politykę” – pisze „The Times”.
Jednocześnie, cytowany w artykule analityk ds. lądowych operacji wojskowych w Międzynarodowym Instytucie Studiów Strategicznych powiedział, ze nie zdziwiłby się, gdyby Biden zajął stanowisko „opcji pośredniej”, w ramach którego to „Francja i Wielka Brytania podejmą ryzyko dla Ukrainy”.
Czytaj także: Putin ostrzega NATO przed włączeniem się do wojny
Jak pisaliśmy wcześniej, administracja Joe Bidena opracowuje plan złagodzenia ograniczeń w używaniu amerykańskiej broni przeciwko Rosjanom, co może zintensyfikować ukraińskie ataki na terytorium Rosji. Urzędnicy w Waszyngtonie, Londynie i Kijowie w ostatnich dniach omawiali rozszerzenie obszaru wewnątrz Rosji, w który Ukraina może uderzać bronią amerykańską i brytyjską. Powołujący się na anonimowe źródła w administracji Biden Politico twierdził, że doszło do “zamiany tonu”, w porównaniu do przekazu Waszyngtonu jeszcze z lata, kiedy sygnalizowano Ukraińcom brak zgody na wykorzystywanie amerykańskiej broni do uderzeń na uznane międzynarodowo terytorium Rosji, a nawet brytyjskiej broni, w której są amerykańskie komponenty.
thetimes.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!