Kancelaria Komorowskiego liczyła, że obrazy same się odnajdą.

Jak informuje Radio RMF FM, Kancelaria Prezydenta już w marcu wiedziała, że obraz „Gęsiarka” “wyparował” z Pałacu Prezydenckiego.

Strasznie jest mi z tego powodu nieprzyjemnie, bo to za naszych czasów zniknęło. Boję się, że zostały ukradzione i to jest smutny fakt– mówi Jacek Michałowski, szef Kancelarii w okresie prezydentury Bronisława Komorowskiego.

Dlaczego sprawy nie zgłoszono do Prokuratury? Michałowski przedstawia zdumiewające wytłumaczenie.

Już wcześniej różne obrazy w Pałacu Prezydenckim ginęły i nagle się odnajdywały. Mieliśmy nadzieję, że się znajdą. Wielokrotnie bywało tak, że obrazy odnajdywały się w magazynach czy innych miejscach– stwierdził szef Kancelarii Komorowskiego.

rmf fm/KRESY.PL

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. cyna
    cyna :

    Wiedzieli bo oddali obrazy w zastaw na sfinansowanie wyborów a po wygranej byłoby za co wykupić a tu wyborcy takiego figla spłatali. Teraz trzeba do mamra pozamykać złodzieji i po bulu

    • mazowszanin
      mazowszanin :

      PO miała najwyższe wskaźniki poparcia, patrząc na wyniki wyborów w poszczególnych lokalach wyborczych przez pryzmat ostatnich 10 lat, wśród pensjonariuszy ZK. Ładować ich pod celę do najwierniejszego elektoratu? W nagrodę?