Dzisiejszego ranka deputowani nacjonalistycznej partii “Swoboda” wnieśli na salę plenarną Rady Najwyższej Ukrainy transparent gloryfikujący zbrodniczą Ukraińską Powstańczą Armię. Politycy innych frakcji twierdzą, że jest to zamierzona antypolska prowokacja w dzień meczu piłkarskiego Ukraina-Polska.
W odpowiedzi na zachowanie “Swobodowców” salę obrad opuścili deputowani Partii Regionów i Komunistycznej Partii Ukrainy.
Polityk z Partii Regionów Iwan Popesku ocenił postępowanie posłów “Swobody” jako jednoznacznie antypolskie działanie propagandowe, obliczone na wywołanie międzynarodowego skandalu:
– Doskonale wiemy, że dziś ma odbyć się mecz Ukraina-Polska.Pamiętamy także o istniejących problemach. FIFA zadecydowała o dyskwalifikacji stadionu we Lwowie w związku z wykorzystaniem także tej symboliki, która znajduje się dziś w sali obrad. Ma to miejsce przed meczem Ukraina-Polska. Wszyscy wiemy jak Polacy odnoszą się do tej symboliki – bardzo negatywnie. To próba podniesienia przez “swobodowców” ichpozycji w sondażach. Badania socjologiczne wskazują, że nacjonalistyczna retoryka przez pryzmat integracji europejskiej przyjmowana jest negatywnie. Jest to także próba sprawienia, by o tej prowokacji stało się głośno nie tylko na wewnętrznej arenie politycznej – ale i na międzynarodowej.
telegraf.com.ua/korespondent.net/KRESY.PL
od dawna już chyba nie ma wątpliwości, jak mamy w Polsce reagować na ukraińców.za te banderowskie symbole powinniśmy ich traktować tutaj inaczej. oni jak widac się nie cackają.
od dawna już chyba nie ma wątpliwości, jak mamy w Polsce reagować na ukraińców.za te banderowskie symbole powinniśmy ich traktować tutaj inaczej. oni jak widac się nie cackają.