Funkcjonariusze Straży Granicznej ze Świecka zatrzymali obywatela Ukrainy. Jest podejrzany o kradzież samochodu na terytorium Holandii. Wartość odzyskanego pojazdu to około 70 tys. złotych. Kierowca za kradzież samochodu usłyszy prokuratorskie zarzuty.
Straż Graniczna poinformowała o sprawie w czwartek, Dzień wcześniej, w godzinach nocnych, funkcjonariusze SG z placówki w Świecku, podczas realizacji zadań służbowych w rejonie autostrady A2, wytypowali do kontroli drogowej jadącą od strony Niemiec osobową mazdę na włoskich tablicach rejestracyjnych. Kierowcą pojazdu był 33-letni obywatel Ukrainy, który do kontroli okazał funkcjonariuszom jedynie swój paszport.
Mężczyzna oświadczył ponadto, że nie posiada żadnych dokumentów tego pojazdu, nie potrafił też wyjaśnić w jaki sposób wszedł w jego posiadanie.
Przeczytaj: Ukraińcy chcieli wywieźć z Polski kradzione auta. Wpadli na granicy
“To od razu wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy, że auto może pochodzić z kradzieży. Funkcjonariusze szybko ustalili, że Mazda CX-3 z 2017 roku faktycznie została 23 stycznia skradziona na terytorium Holandii. Ukraińca zatrzymano i po zakończeniu czynności służbowych przekazano słubickim policjantom. Kierowca za kradzież samochodu usłyszy prokuratorskie zarzuty” – czytamy.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzi słubicka policja. Szacunkowa wartość odzyskanego pojazdu to 70 tys. złotych.
Zobacz także: Rz: cudzoziemcy w Polsce coraz częściej jeżdżą po alkoholu i łamią zakazy
nadodrzanski.strazgraniczna.pl / Kresy.pl
Żałosny news straży granicznej – a czy sprawdzają tak dokladnie lawety ukraińskie z luksusowymi samochodami dla hierojów z banderlandu ? Ile takich kradzionych samochodów przekracza dziennie granice ? To w ramach pomocy wojennej a ten wyjeżdża z jednym kradzionym fantem bez konsultacji z mafią graniczną . Amator