Sprawa Szczerbca odłożona
Mer Lwowa Andrij Sadowy zawetował uchwałę rady miejskiej dotyczącą powołania komisji do zbadania polskich symboli w tym mieście, m.in. Szczerbca umieszczonego na Cmentarzu Orląt
Oznacza to, że radni mogą wrócić do tej sprawy dopiero we wrześniu, po powrocie z wakacji – wyjaśnił Wasyl Pawliuk, sekretarz Rady Miasta z ramienia partii Swoboda.
Z inicjatywą powołania komisji wystąpili w minionym tygodniu partyjni koledzy Pawliuka na prośbę – jak to ujęli – społeczności Lwowa. W ocenie kilku organizacji Szczerbiec na Cmentarzu Orląt jest oznaką “polskiej, okupacyjnej symboliki wojskowej” w mieście i dlatego też powinien zostać usunięty.
Swoboda nie ukrywała wówczas, że jej inicjatywy dotyczące Polski to efekt uchwał Sejmu i Senatu w sprawie 70-lecia zbrodni wołyńskiej, uznanej przez posłów i senatorów za “czystkę etniczną o znamionach ludobójstwa” dokonaną przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach z dawnych Kresów Wschodnich.
Lwowskie organizacje, które zażądały zdemontowania Szczerbca uważają, że na jego miejscu powinien stanąć katolicki krzyż.
Pawliuk podkreślił, że on sam jest przeciwnikiem wykorzystywania sporów historycznych w polityce.
– Dla mnie, członka partii Swoboda, Polska i naród polski są naszymi braćmi, przyjaciółmi i dobrymi sąsiadami. To, co stało się na Wołyniu jest straszliwą tragedią i dla was, i dla nas. Normalni ludzie to potępiają. Ani na Szczerbcu, ani na ukraińskich symbolach w Polsce polityki robić nie można – oświadczył.
W 2010 roku specjalna komisja powołana przez Lwowską Radę Obwodową uznała, że w obwodzie lwowskim znajduje się 13 polskich znaków o charakterze militarnym i antyukraińskim, które powstały wbrew prawu i powinny zostać usunięte. Był wśród nich m.in. Szczerbiec. Ówczesna ekspertyza nie zaowocowała żadnymi działaniami na rzecz demontażu tych symboli.
PAP/Rp.pl
LWÓW zawsze Polski .Jedynym okupantem tego miasta są jego obecni mieszkańcy z nadania tow Stalina.,, Z inicjatywą powołania komisji wystąpili w minionym tygodniu partyjni koledzy Pawliuka na prośbę – jak to ujęli – społeczności Lwowa. W ocenie kilku organizacji Szczerbiec na Cmentarzu Orląt jest oznaką “polskiej, okupacyjnej symboliki wojskowej” w mieście i dlatego też powinien zostać usunięty.I tylko oni powinni być usunięci.
Panie redaktorze czy nie pora Pana Ostoju z saitu poprosic, czy to zgodne z reglaminem strony?
Pan Ostoja dostał ostrzegawczego bana do wtorku. Mieszkańcy Lwowa nie są jego okupantami. To nie ich wina, że Stalin ich tu nawiózł, a Lwów zawsze polski oczywiście. Dopóki się Pan nie nauczy, że jedno drugiemu nie przeczy nie ma tu Pan czego szukać Panie Ostoya.
Do Lipiński .Proszę oświecić mnie starego może niezbyt dokładnie zrozumiałem artykuł . Według mnie od kilku już lat samorząd Lwowa Poszukuje ,,polskiej okupacyjnej symboliki wojskowej” O ile się orientuję Symbolika wojskowa występuje przeważnie na nekropoliach czy spotkał Pan gdziekolwiek na świecie żeby była ona usuwana ? . Czy ponad 600 lat naszej państwowości na tych ziemiach także uważa Pan za okupację ? bo do takiego wniosku można dochodzić z Pańskiej wypowiedzi . Jeśli okupacja tych ziem przez sowietów od 1944 r nie ma żadnych podstaw prawnych bo jest złamaniem wszelkich reguł prawa międzynarodowego to spadkobiercy okupanta jak według Pana mają się nazywać ? ( Goście ,gospodarze??? o znamionach okupanta?) . A jeśli osobiście Pan uważa że są gośćmi we Lwowie to mam prostą receptę ,,Gość i ryba po 3 dniach śmierdzą ”więc niech się pakują i wracają tam skąd przyszli . Panie Lipiński i za komuny i teraz nie zginałem karku i nie szedłem na zgniły kompromis który ma w swoim kodzie zapisaną kapitulację . Na portalu kresowym mam prawo do wyrażania swoich poglądów może i sprzecznych z innymi uczestnikami ale od tego jest dyskusja (poza nielicznymi wyjątkami) . Jeśli gość tego portalu P. ,, Parnikoza” ma inne zdanie niech je uzasadni . Przypomnę Panu takie powiedzenie jednego z Konfederatów Barskich Jeśli podróżujesz po ukrainie nie zapominaj oglądać się za siebie ,coś w tym jest. Ja osobiście wyznaję zasadę że Jestem Polakiem i mam Polskie obowiązki .Czy to się komu podoba czy nie i nie ma takiej siły co by mnie powstrzymała . Prezentowanie innego stanowiska kończy się tak jak ostatnia wizyta Prezydenta i ma szczęście że to było tylko jajko a nie nóż czy kula pistoletowa. Przestańmy wreszcie wyznawać religię:,, Polacy nic się nie stało”…….Bo stała się rzecz straszna dla naszej państwowości utraciliśmy 40 % terytorium i 90 % dóbr kultury narodowej . A podchodzenie do sprawy w białych rękawiczkach kończy się tak jak planują ukraińcy . a na to nie ma zgody przynajmniej z mojej strony.