Słowacja i Ukraina zgodziły na system handlu zbożem – zakaz pozostanie w mocy dopóki system nie zostanie przetestowany

Ministrowie rolnictwa Słowacji i Ukrainy zgodzili się na utworzenie systemu zezwoleń na handel zbożem, co umożliwi zniesienie zakazu importu czterech ukraińskich towarów na Słowację po wprowadzeniu tego systemu, podało w czwartek słowackie Ministerstwo Rolnictwa.

Jak przekazała w czwartek agencja prasowa Reuters, ministrowie rolnictwa Słowacji i Ukrainy zgodzili się na utworzenie systemu zezwoleń na handel zbożem, co umożliwi zniesienie zakazu importu czterech ukraińskich towarów na Słowację po wprowadzeniu tego systemu, podało w czwartek słowackie Ministerstwo Rolnictwa.

Zobacz też: Polska, Węgry i Słowacja wycofują się z prac platformy ds. ukraińskiego zboża

„(Ministrowie) zgodzili się na utworzenie systemu handlu zbożem opartego na wydawaniu i kontrolowaniu pozwoleń” – poinformowało słowackie ministerstwo w e-mailu do agencji. „Dopóki ten system nie zostanie uruchomiony i w pełni przetestowany, zakaz importu czterech towarów z Ukrainy będzie obowiązywać”.

Ukraina zgodziła się także na wstrzymanie skargi w WTO, podało słowackie ministerstwo.

Słowackie ministerstwo nie podało szczegółów działania systemu licencjonowania.

Zobacz też: Faworyt sondaży wyborczych na Słowacji zapowiada zakończenie wsparcia Ukrainy

Rząd Słowacji przedłużył w piątek zakaz importu czterech towarów z Ukrainy – pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika. Zakaz będzie obowiązywał do końca roku. “Komisja Europejska nie przedłużyła po 15 września zakazu importu czterech towarów z Ukrainy, w tym pszenicy, dlatego rząd podjął decyzję o zakazie ich importu na szczeblu krajowym” – przekazał słowacki premier Ľudovít Ódor, cytowany przez portal teraz.sk.

“Musimy zapobiegać nadmiernej presji na słowacki rynek, aby zachować uczciwość wobec krajowych rolników” – wskazał.

Podkreślił, że rząd Słowacji będzie intensywnie współpracował z Komisją Europejską i państwami członkowskimi Unii Europejskiej w poszukiwaniu ogólnoeuropejskiego i systemowego rozwiązania nawet w okresie obowiązywania krajowego zakazu importu.

Kresy.pl/Reuters