Marek Plura, eurodeputowany PO i znany ślązakowski aktywista stwierdził, że za rok w rocznicę powrotu Górnego Śląska do Polski zamierza zorganizować Śląski Dzień Wypędzonych. Opowiedział się również za budowaniem i utrwalaniem „śląsko-polsko-niemiecko-ukraińskiego pojednania”.
Dzienniki Zachodni w artykule zatytułowanym „20 czerwca – Dzień Wypędzonych. Czy jest szansa na Śląski Dzień Wypędzonych?” przypomina, że niemiecki rząd ustanowił 20 czerwca narodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Ucieczek i Wypędzeń, przypadającym równolegle ze Światowym Dniem Uchodźcy ustanowionym przez ONZ. W Polsce dzień ten jest obchodzony jako rocznica powrotu Górnego Śląska do Polski.
O opinię w tej sprawie poproszone europosła PO Marka Plurę, który aktywnie wspiera Ruch Autonomii Śląska oraz organizacje ślązakowskie. Jego zdaniem dzień wypędzonych powinien być obchodzony także w Polsce.Wspominając o tragedii Polaków i odpowiedzialności ZSRR skoncentrował się jednak na tragedii „wyniszczenia małych narodów zamieszkałych w niemieckich Prusach Wschodnich, na Warmii i Pomorzu”, a przede wszystkim „Ślązaków, narodu, który przez wiele stuleci żył harmonijnie łącząc tożsamość słowiańska i germańska [jest to antypolska retoryka stosowana przez organizacje ślązakowskie już w XIX wieku – red.]”.
Zdaniem Plury po wojnie Ślązaków „zmuszano”do tego, by wyrzekli się swej tożsamości i stali Polakami lub Niemcami. Według niego „losy śląskich rodzin”łączą tragedie tych, których wypędzono do Niemiec, ludzi, którzy pozostali w Polsce oraz osób przesiedlonych z Kresów, zaś dziś trzeba o tym głośno mówić, „bo rewizjonizm to już tylko słowo-zabytek bez znaczenia, no chyba że w dusznych snach wariata”.Podkreśla, że to „część naszej nowej śląskiej historii”, a także część „współczesnej tożsamości”dzieci na Śląsku.
Marek Plura opowiedział się również za budowaniem i utrwalaniem „śląsko-polsko-niemiecko-ukraińskiego pojednania”. „Mam nadzieję, że za rok znajdę zrozumienie i wsparcie oraz współpracę w celu zorganizowania pierwszego Śląskiego Dnia Wypędzonych”– podsumował Plura.
Dziennikzachodni.pl / Kresy.pl
Śląsko – polsko – niemiecko – ukraińskiego pojednania, a o chodziku marsjańskim poseł PO zapomniał?
Dzisiejszy,tak jak wcześniejszy Sląsk jest ostoją siły gospodarczej Polski.Szczególnie dzisiejszy Śląsk,po zniszczeniach terapii Bucholca wymaga reindustralizacji siłami Państwa Polskiego.Rząd Polski jest za to odpowiedzialny,nie kto inny.Górny i Dolny Śląsk to prehistoryczne polskie ziemie.Niech żaden ,nawt europoseł nie ośmiela się swymi pokrętnymi wywodami zaprzeczać temu.Europosłowi Markowi Pluro zalecam zajęcie się uzasadnionym rozwojem gospodarczym polskiego ŚLĄSKA w miejsce jałowego jątrzenia.Etnograficznie Śląsk to fajny folklor,lubię śląskie piosenki,lubię polski Śląsk,tam moja polska rodzina,ale to Polska-nie naród śląski.
Najlepszym sposobem na uzdrowienie sytuacji ,było by usunięcie z kraju niemieckich fundacji przypartyjnych ,których działalność uderza w polskie interesy.
tagore
nie tylko niemieckich, ale od czegoś trzeba zacząć.
tagore:
21.06.2015 21:22/. Proponuję zacząć od ZUwP i wszelkich odmian studenckich zrzeszeń ukropskich.