Scholz miał “warknąć” i krzyczeć na Dudę. Poszło o wsparcie dla Ukrainy

Niemiecki kanclerz Olaf Scholz “warknął” i krzyczał na prezydenta Andrzeja Dudę, krytykując jego poparcie dla wydania zamrożonych w Europie rosyjskich aktywów państwowych – podaje Financial Times. Jak czytamy, poszło o wsparcie dla Ukrainy.

Financial Times opisuje środowe spotkanie przywódców Unii Europejskiej w Brukseli. Rozmowy dotyczyły możliwości utrzymania wsparcia dla Ukrainy po powrocie do Białego Domu Donalda Trumpa.

Financial Times opisuje, że w pewnym momencie doszło do mocnej kłótni między kanclerzem Niemiec a polskim prezydentem.

Andrzej Duda wezwał UE do wydania Ukrainie rosyjskich aktywów państwowych o wartości 260 miliardów euro, przechowywanych w europejskich instytucjach finansowych. Jak podkreśla FT, pomysł cieszy się poparciem USA i Wielkiej Brytanii, lecz sprzeciwiają się mu Niemcy, Francja i Włochy.

Czytaj: Włochy są gotowe wysłać żołnierzy w ramach sił pokojowych na Ukrainę

Nie rozumiecie, jak to wpłynie na stabilność naszych rynków finansowych!” – miał “warknąć” Scholz do Dudy. Jego zachowanie miało wywołać zaskoczenie innych europejskich przywódców. O sprawie poinformowały trzy źródła Financial Times. 

“Nawet nie używacie euro!” – dodał niemiecki kanclerz, wskazując na różnice walutowe pomiędzy Polską i Niemcami.

Financial Times podkreśla, że spór ten odzwierciedla rosnące podziały wśród europejskich sojuszników Ukrainy. Jak dodaje, sytuacja staje się napięta w kontekście zbliżającej się inauguracji nowego prezydenta USA, a nadchodzące tygodnie będą kluczowe.

Zobacz: Reuters: Nawet sto tysięcy żołnierzy z państw europejskich może zostać wysłanych na Ukrainę

Czytaj także: Rz o 40 tys. żołnierzy NATO na Ukrainie i “niezbędnej” roli Polski w planie Macrona

ft.com / Kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    Duduk przestań sie już kompromitować.Nie jesteś mąż stanu by ktoś sie z toba liczył zwłaszcza że juz tak wchodzisz ukrainie w pewną część ciał a że to jest żenujące.Dobrze że kończy sie twoja prezydentura.

  2. C.Y.Nik
    C.Y.Nik :

    Belwederski u-PAD-liniec znowu chciał zabłysnąć wątpliwym intelektem, ale skończyło się przewidywalnie. Z drugiej strony rozumiem go, bo zabawa w prezydenta skończy się za kilka miesięcy i koleś kombinuje – jak koń pod górę – żeby załapać się na jakąś ciepłą posadkę z dala od bantustanu, który tak nieudolnie reprezentuje.

  3. franciszekk
    franciszekk :

    Dobrze mu tak – Andrijowi!
    Niech jadą PO nim jak PO przysłowiowym burym psie!
    On też nie miał skrupułów w stosunku do św. pamięci ks. Isakowicza Zaleskiego – rugając Go, żeby ważył słowa (dotyczyło ofiar ludobójstwa na Wołyniu)!