Sanktuarium Matki Bożej Brzeskiej

Sanktuarium Matki Bożej Brzeskiej w Brześciu zna każdy mieszkaniec miasta nad Muchawcem.

I to nie tylko dlatego, że znajduje się przy głównym placu miasta. Drogę do niego z pomnika, stojącego po drugiej stronie ulicy wskazuje swoją ręką Włodzimierz Lenin.

W sanktuarium czyli kościele p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego, znajduje się Cudowny Obraz Matki Bożej Brzeskiej-Matki Zbawicielki, który jest kopią obrazu Matki Bożej z rzymskiej Bazyliki Santa Maria Maggiore. Obraz pochodzi z XVII w. Jego historia nie jest do końca znana. Najprawdopodobniej to właśnie ten obraz był drogocennym skarbem znanego rodu Pociejów-Tyszkiewiczów. Prawdopodobnie został przywieziony z Rzymu przez biskupa Adama Hipacego-Pocieja, który wchodził w skład delegacji biorącej udział w zawarciu Unii Brzeskiej. Papież Klemens VIII, który 23 stycznia 1595r. włączył polskie diecezje prawosławne do Kościoła rzymskokatolickiego, podarował mu obraz Matki Bożej. Biskup po powrocie do ojcowizny umieścił go w kościele dominikańskim w miasteczku Szarówka na Podolu. Gdy zostało ono zagrożone przez Tatarów, wojewoda Mikołaj Potocki wywiózł obraz do Brześcia. Tu został umieszczony w specjalnej rodowej kaplicy.

Burzliwe losy nie ominęły obrazu również podczas moskiewskiego najazdu w 1660r . oraz w 1851 r., gdy płonął kościół dominikański. Przed wojną obraz znajdował się w kościele parafialnym, zbudowanym do końca XIX w. Gdy Brześć po II wojnie światowej ostatecznie znalazł się w granicach ZSRR, kościół został zamknięty i zamieniony w muzeum. W latach 1948-1952 gruntownie go przebudowano. Rozebrano wieże. Wewnątrz wydzielono kondygnacje. Zniszczono sklepienia i freski. Naczynia liturgiczne i sprzęt kościelny zostały zniszczone. Wizerunek Matki Boskiej Brzeskiej wierni uratowali i umieścili na Kijowskim Przedmieściu tzw. Kijowce, jedynej czynnej świątyni w Brześciu, w której przez wiele lat niemal do upadku Związku Radzieckiego posługiwał ks. Stanisław Łazar. Czynił to oczywiście z przerwami, bo władze sowieckie często go aresztowały, zsyłały do łagrów, bądź pozbawiały “sprawki”. Nigdy jednak kaplica nie została zamknięta w czasie odbywania przez księdza wyroków, wierni utrzymywali ją, płacąc podatki i zbierali się w niej na modlitwę.

Gdy w 1988 r. już wczasach pierstrojki ks. Stanisław Łazar zmarł nagle, na jego pogrzeb z diecezji drohiczyńskiej przyjechali dwaj księża. Jednym z nich był ks. Zbigniew Karolak, który działając metodą faktów dokonanych, doprowadził do uznania go przez władze za proboszcza Brześcia. Kując żelazo póki gorące, wywalczył zwrot najpierw jednej nawy w kościele zamienionym na muzeum, a później całej świątyni. Wierni uznali to za cud dokonany za wstawiennictwem Matki Bożej Brzeskiej. Starania o odzyskanie świątyni obfitowały w momenty dramatyczne. Ks. Karolak chcąc wymusić oddanie wiernym świątyni, organizował do niej procesje wiernych z Kijówki, podczas której niesiono obraz Matki Bożej Brzeskiej. Mimo, że z punktu widzenia ówczesnego prawa były one nielegalne, to milicja ani razu nie zagrodziła im drogi.

Gdy kościół został konsekrowany, a obraz wrócił na dawne miejsce, w 1996 r. został uroczyście koronowany. Świadkami owego wydarzenia były tysiące wiernych z Białorusi i sąsiedniej Polski. W świątecznych uroczystościach wzięli udział: kardynał Kazimierz Świątek i Nuncjusz Apostolski arcybiskup Dominik Gruszowski. Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej odczytał specjalny list papieża, stwierdzający: “Zgodnie z postanowieniem Kongregacji d.s. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, które uważamy za prawomocne, Naszą Władzą apostolską upoważniamy wnioskującego Kazimierza Świątka, by na ten obraz w Naszym Imieniu i z Naszego Autorytetu nałożył drogocenną koronę, zgodnie z zatwierdzonym obrzędem liturgicznym. Wierzymy, iż wszyscy Ci, którzy będą czcić ten obraz, jeszcze bardziej utwierdzą się z pobożnym stosunku do Matki Bożej. W tej sprawie nie widzimy żadnych przeszkód“.

List został odczytany w trzech językach: po łacinie, po białorusku i po polsku. Dwaj hierarchowie wspólnie przytwierdzili do obrazu dwie korony. Jedną – nad Dzieciątkiem Jezus, drugą – nad Bogurodzicą.

Obecnie sanktuarium, drugie obok Łagiszyna, jest znaczącym ośrodkiem maryjnego kultu w diecezji pińskiej.

Marek A. Koprowski

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply