Niektóre sankcje nałożone na Rosję mogłyby pozostać w mocy nawet po ewentualnym zawarciu przez nią porozumienia z Ukrainą – oświadczyła w niedzielę sekretarz skarbu USA Janet Yellen.

Sekretarz skarbu USA wypowiadała się w wywiadzie dla Wall Street Journal na temat możliwości utrzymania części sankcji wobec Rosji po zawarciu przez nią ewentualnego porozumienia z Ukrainą. “Ze strony Rosji naprawdę nie było i nie ma żadnych wysiłków, aby podjąć negocjacje z Ukrainą na warunkach, które byłyby dla niej do przyjęcia” – podkreśliła.

Wyraziła opinię, że “w kontekście jakiegoś porozumienia pokojowego dostosowanie sankcji jest możliwe i może być właściwe”. “Biorąc pod uwagę to, co się stało, niektóre sankcje powinny pozostać” – oświadczyła.

Zwróciła uwagę, że Zachód dąży do zmniejszenia zdolności militarnych Rosji, odcinając jej dostęp do zaawansowanych technologii zachodnich oraz ograniczając jej system finansowy. Mimo to Rosja osiągnęła w tym roku ogromne dochody ze sprzedaży energii – wskazuje gazeta. Yellen uważa, że jednym ze sposobów nacisku w tej sprawie jest nałożenie pułapu cenowego na rosyjska ropę, nad czym pracuje G-7.

Chodzi o zmniejszenie wpływów Rosji ze sprzedaży ropy, a jednocześnie utrzymanie jej dostępności na rynkach światowych i stabilizacja cen.

WSJ zwraca uwagę, że istnieje ryzyko odcięcia przez Rosję eksportu ropy, by zemścić się na zachodnich próbach dyktowania cen jej najważniejszego towaru. Strona rosyjska deklarowała już, że nie będzie sprzedawać ropy poniżej pułapu cenowego.

“Trudno przewidzieć, jaka będzie odpowiedź Rosji. Nie sądzę, aby naprawdę mogli sobie pozwolić na magazynowanie dużej ilości ropy. Potrzebują dochodów” – powiedziała Yellen. “Uważamy, że limit cenowy zadziała, i nadal mamy pole manewru dzięki Strategicznym Rezerwom Ropy Naftowej” – dodała.

Wyraziła opinię, że limit cen może ostatecznie zmniejszyć dochody Rosji, nawet jeśli odmówi ona sprzedaży na tych warunkach. Rosja musiałaby polegać na droższych usługach firm ubezpieczeniowych o mniej ugruntowanej pozycji na rynku.

Zobacz także: FT: Ameryka nie uratuje Europy przed kryzysem energetycznym

wsj.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply