Samolot koalicji skupionej wokół Arabii Saudyjskiej zbombardował autobus szkolny. Zginęło kilkudziesięciu cywilów w tym dzieci.

Według informacji jakie pojawiają się z arabskich mediach samolot Arabii Saudyjskiej lub Zjednoczonych Emiratów Arabskich zaatakował w czwartek autobus szkolny na północy Jemenu. Telewizja Al Jazeera twierdzi, że wyniku bombardowania zginęło 43 osób. Rany odniosło 63 ludzi. Według delegata Międzynarodowego Czerwonego Krzyża Johannesa Bruwera wśród ofiar “większość” miała mniej niż 10 lat.

Zbombardowany został autobus stojący na targu w miejscowości Dahian w prowincji Saada na północy Jemenu. Prowincja ta stanowi główny bastion ruchu polityczno-wojskowego miejscowych szyitów – Ansarullah, w który wymierzona jest interwencja wojskowa Arabii Saudyjskiej i ZEA.

Jak tylko autobus wjechał na zatłoczony rynek saudyjska koalicja zaatakowała autobus” – Al Jazeera cytuje Hakima Masmariego, redaktora gazety “Yemen Post”. Jak podlicza katarska telewizja, tylko w czerwcu samoloty Arabii Saudyjskiej i ZEA zbombardowały w Jemenie 258 celów, przy czym prawie jedna trzecia była wymierzona w cele cywilne. Irańska telewizja PressTV podała, że dwóch cywilów zginęło w czwartek po nalocie w rejonie Zabid w prowincji Hudejda.

Po obaleniu wieloletniego autokratycznego przywódcy Jemenu Ali Abdullaha Saliha, ruch dyskryminowanych dotąd szyitów-zajdytów, Ansarullah, określany też, od nazwiska klanu przywódców Huthi, pod koniec 2011 roku podjął ofensywne działania zbrojne. Wobec faktycznego krachu jemeńskiej państwowości pod koniec 2014 roku Huthi przejęli władzę nad stolicą Jemenu Saną i rozwiązali dotychczasowe władze. Prezydent Abd Rabbuh Mansur Hadi w 2015 roku został wzięty w areszt domowy przez szyitów. Uwolniony, uciekł do Adenu – metropolii na południu kraju, a następnie do Arabii Saudyjskiej. Tam przekonywał Saudyjczyków do interwencji zbrojnej. Ci skorzystali z okazji, gdyż Huthi są sojusznikiem ich czołowego rywala w regionie – Iranu. 26 marca 2015 roku Arabia Saudyjska rozpoczęła zmasowane naloty na Jemen. Jej działania wspierają militarnie Zjednoczone Emiraty Arabskie. Skupiona wokół Saudyjczyków koalicja jest wspierana przez USA i Wielką Brytanię.

Od początku interwencji zginęło już kilkanaście tysięcy ludzi, w większości cywilów. W Jemenie doszło do klęski głodu i epidemii cholery. Ansarullah nadal kontroluje stolicę państwa Sanę.

aljazeera.com/presstv.com/kresy.pl

 

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • jwu
      jwu :

      @Gaetano Protesty?Zapomnij.Nawet wśród zabitych są równi i równiejsi.Gdyby to rozwalili autobus z żydowskimi dziećmi,to protesty trwałyby w mediach ,co najmniej 2 tygodnie.A listy z wyrazami współczucia pisaliby prezydent ,premier ,cały rząd,wszyscy posłowie i nawet sprzątaczki z sejmu.