155 mm samobieżne armatohaubice Krab są częścią Dywizjonowego Modułu Ogniowego Regina. Trafiły do 11. Mazurskiego Pułku Artylerii.
Przekazanie Dywizjonowego Modułu Ogniowego Regina w skład którego wchodzą armatohaubice Krab odbyło się podczas święta 11. Mazurskiego Pułku Artylerii w Węgorzewie. Wiceminister Obrony Narodowej Bartosz Kownacki był obecny w trakcie uroczystości związanych z świętem.
To szczególny dzień dla polskiej armii, dlatego że jeżeli chcemy by Polska czuła się bezpiecznie, jeżeli chcemy się liczyć w rozmowach z naszymi sojusznikami, jeżeli chcemy liczyć na ich pomoc, to w pierwszej kolejności Polska musi móc obronić się sama. Do tego potrzebne są dwie rzeczy: Ludzie i sprzęt. (…) Sprzęt [staje się – red.] powoli coraz lepszy: Raki, mosty Daglezja, teraz Kraby to sprzęt, który w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy trafił na wyposażenie polskiej armii – powiedział wiceminister.
Według planów do służby w Wojsku Polskim ma trafić pięć DMO Regina. W skład każdego dywizjonu mają wchodzić 24 155-mm samobieżne armatohaubice Krab, 3 Wozy Dowódczo – Sztabowe, 8 Wozów Dowódczych różnego szczebla, 6 Wozów Amunicyjnych i Wóz Remontu Uzbrojenia i Elektroniki. Łącznie do Wosjka Polskiego trafi 120 Krabów.
Do polskiej armii pierwsze armatohaubice Krab, trafiły już w kwietniu zeszłego roku, a grudniu MON zamówił 96 kolejnych.
kresy.pl / altair.com
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!