„Widać, że brukselscy eurokraci mocno promują, a wręcz „pompują” osobę Pana Mateusza Kijowskiego i tę formację zwaną KOD. (…) To jest formuła totalnej opozycji wobec demokratycznego wyboru Polaków”– mówi Kresom.pl poseł Kukiz’15, Tomasz Rzymkowski. Skomentował również postawę prounijnej opozycji ws. kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego oraz plany powołania sejmowej komisji monitorującej odbieranie dzieci Polakom.

Mateusz Kijowski spotka się w środę w Brukseli z wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej Fransem Timmermansem. Kijowski oraz delegacja KOD od poniedziałku przebywają w Brukseli. Jak dotąd spotkał się on już z szefem Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem, szefem europarlamentu Martinem Schulzem, a także z przewodniczącą frakcji Zielonych Rebeccą Harms. W poniedziałek odbyło się spotkanie Kijowskiego z przedstawicielami gabinetu szefa KE Jean-Claude’a Junckera.

Do tej kwestii odniósł się w rozmowie z Kresami.pl poseł Tomasz Rzymkowski z Kukiz’15, przewodniczący Eurorealistycznego Zespołu Parlamentarnego.

„To bardzo zaskakujące. Widać, że brukselscy eurokraci mocno promują, a wręcz „pompują” osobę Pana Mateusza Kijowskiego i tę formację zwaną KOD. Czyli w zasadzie środowisko wszystkich oburzonych wyborem Polaków z maja ubiegłego roku, gdy Andrzej Duda zwyciężył w wyborach prezydenckich, i października, gdy większość parlamentarną po raz pierwszy od 1989 roku zyskało jedno środowisko polityczne, PiS. To jest formuła totalnej pozycji wobec demokratycznego wyboru Polaków”– komentuje poseł Tomasz Rzymkowski.

Poseł Rzymkowski był również reprezentantem klubu Kukiz’15 podczas wtorkowego spotkania opozycji ws. Trybunału Konstytucyjnego. Wicemarszałek Stanisław Tyszka mówił po nim, że uczestnicy spotkania z Nowoczesnej, w mniejszym stopniu również PO, nie rozumieją znaczenia słowa „kompromis”. „Może jeszcze nie przyszły wytyczne z Brukseli” – mówił Tyszka.

Zdaniem Rzymkowskiego, plusem spotkania była merytoryczna i konstruktywna postawa przedstawicieli PSL, którzy podobnie jak Kukiz’15 byli gotowi do kompromisu. W gronie reprezentantów PO pozytywnie ocenił postawę Borysa Budki, którego głos „był bardzo przydatny w dyskusji”. Z kolei Grzegorz Schetyna i Sławomir Neumann nie byli już tak skłonni do kompromisu. „Aczkolwiek takie przebłyski w wypowiedziach Grzegorza Schetyny można było usłyszeć”– powiedział poseł Kukiz’15. Lider PO uważał, że w celu rozwiązania kryzysu możliwa byłaby zmiana konstytucji, przy zastrzeżeniu, że musiałoby to zostać uzgodnione przez wszystkie formacje parlamentarne.

Zupełnie inaczej wyglądało stanowisko przedstawicieli Nowoczesnej Ryszarda Petru. „Oni tak naprawdę nie znają słowa kompromis. Na posiedzenie przyszli z kartką z listą pięciu punktów, które miałyby zostać przekazane mediom. Trzy z nich dotyczyły woli funkcjonowania TK, natomiast jeden z nich zakładał domaganie się ogłoszenia w zasadzie ośmiu wyroków TK, których rząd nie chce ogłaszać”– powiedział Rzymkowski. Podkreślając, że przedstawiciele Kukiz’15 nie zgodzili się na to. „Uważamy, ze te kwestie należy załatwić w drodze negocjacji z PiS. Stąd też tego przygotowanego przez Nowoczesną komunikatu nie było, my się na to nie zgodziliśmy. Stąd zapewne zachowanie Ryszarda Petru, który zachowywał się jak na wiecu wyborczym, a nie na zamkniętym spotkaniu, na którym chcieliśmy merytorycznie i konstruktywnie rozmawiać”– mówi poseł Kukiz’15. „Nowoczesna widzi, że zyskuje kapitał polityczny na eskalacji tego konfliktu i kompletnie nie zależy im na dobrym funkcjonowaniu państwa polskiego”.

Klub parlamentarny Kukiz’15 ogłosił we wtorek, że chce powołania w Sejmie stałej komisji, która miałaby monitorować sytuacje, w których dochodzi do odebrania dzieci polskim rodzicom przez instytucje innych państw.

„Takich sytuacji jest bardzo dużo”– mówi poseł Rzymkowski dodając, że chodzi głównie o relacje organów państwa polskiego z innymi z państw unijnych. A tu przedmiotem sporu są niestety polskie dzieci. Rzymkowski powiedział, że sprawa dotyczy trzech zasadniczych obszarów ludzkich dramatów. Pierwszy z nich dotyczy przekazywania dzieci przez naciski, jakie ministerstwo sprawiedliwości wywiera na sądy pod wpływem impulsów płynących z organów innych państw UE. „Odbywa się to na podstawie tzw. Konwencji Haskiej z 1980 roku”– dodaje poseł. Druga kwestia dotyczy ingerencji niemieckich urzędów ds. dzieci. „Tu trzeba powiedzieć wprost, ze chodzi o Jugendamty, których przedstawiciele przyjeżdżają do Polski, korzystają z pomocy polskiej policji i sądów i zabierają dzieci”– mówi. Trzecia kwestia dotyczy swoistego biznesu, który kwitnie w Europie:

„Chodzi o tworzenie tam rodzinnych domów dziecka i adopcji polskich dzieci. Pamiętajmy, że 9 proc. dzieci adoptowanych w Polsce trafia do rodzin za granicą. One tracą kontakt z Polską. Jeśli 6-letnie czy nawet 9-letniue dziecko trafia do rodziny zastępczej w Belgii, to ono traci kontakt z Polską i polskością. Ono się staje Belgiem. Państwo polskie nie może pozwolić na sytuację, kiedy to dziecko traci kontakt z ojczyzną, polskością i swoimi naturalnymi rodzicami.Oni oczywiście mają ograniczone prawa rodzicielskie, ale to nie znaczy, że kiedyś tych praw nie odzyskają”.

Poseł Rzymkowski zwraca przy tym uwagę, że niemiecki wymiar sprawiedliwości i Jugendamt domagają się przekazywania dzieci do Niemiec. „Mimo, że nie są one niemieckimi obywatelami, a obydwoje rodziców są Polakami. Tylko z racji na pobyt w Niemczech tamtejsze urzędy domagają się przekazywania tychże dzieci. To bardzo ważna sprawa. Państwo polskie po 1989 roku, a nawet po wstąpieniu do UE wykazuje totalną bierność, a wręcz służalczość wobec tych instytucji państw trzecich w ramach Unii Europejskiej”– mówi Tomasz Rzymkowski.

KRESY.PL / MT

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • azar
      azar :

      Co wy ciągle z tą Moskwą i Putinem? Czy wy codziennie macie sny z Putinem? Czy otwierając szafę czy lodówkę to Putina już widzicie? Putin jest jaki jest. Rosja to kraj, który musi mieć silnego przywódcę bo czubków komunistycznych tam nie brakuje więc pamiętajcie, że zamiast Putina to na Kremlu może zasiąść dopiero to czubek.

    • blitz
      blitz :

      Take easy!!! Owszem kreml nie jest święty i taki nie będzie ale w tej kwestii eurokraci wręcz jawnie zaangażowali się w poparcie tej pozaparlamentarnej organizacji nastawionej na “rozpuszczenie” Polski w odmętach “superpaństwa”: (Zjednoczona) Unia Europejska.