Rzecznik Praw Obywatelskich domaga się od szefa MSWiA uchylenia przepisów pozwalających Straży Granicznej na zawracanie nielegalnych imigrantów. Tymczasem w orzecznictwie ETPC tzw. “push back” wobec imigrantów jest legalny.

W piśmie wysłanym do ministra MSWiA Marcina Kierwińskiego, Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek stwierdził, że najważniejszym problemem pozostaje stosowanie przez SG “tzw. pushbacków, czyli zawracanie cudzoziemców do linii granicy państwowej tuż po zatrzymaniu, bez uprzedniego dokonania zindywidualizowanej oceny ich sytuacji faktycznej i prawnej” – poinformowała PAP we wtorek.

Rozwiązanie zostało wprowadzone rozporządzeniem ministra MSWiA z 13 marca 2020 roku.

RPO uważa, że przepisy “uniemożliwiają w praktyce cudzoziemcom poszukującym ochrony międzynarodowej przekroczenie granicy RP, a osobom, które dokonały już tego wbrew przepisom prawa, odbiera szansę na skuteczne złożenie wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej”.

M. Wiącek argumentuje, że takie osoby mają do tego prawo na podstawie ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Polski, konstytucji, a także prawa międzynarodowego.

RPO przypomniał, że jest też drugi tryb zawracania cudzoziemców na białoruską stronę granicy. W takiej sytuacji komendant placówki Straży Granicznej w oparciu o przepis ustawy o cudzoziemcach sporządza protokół przekroczenia granicy oraz wydaje postanowienie o opuszczeniu polskiego terytorium.

“W praktyce zatem jedyną różnicą między możliwymi sposobami dokonania zawrócenia do linii granicy jest fakt, że w przypadku zastosowania trybu określonego w ustawie o cudzoziemcach informacja o ujętych migrantach figuruje w dokumentacji prowadzonej przez Straż Graniczną” – stwierdził.

“Żadna z wymienionych procedur nie gwarantuje, że prawo każdego cudzoziemca do złożenia wniosku o ochronę międzynarodową w Polsce będzie należycie respektowane. Nie stwarza także możliwości dokonania indywidualnej oceny sytuacji faktycznej cudzoziemca, w tym np. analizy ryzyka naruszenia jego prawa do życia czy wolności, także wolności od tortur i nieludzkiego traktowania, w przypadku zawrócenia do linii granicy czy realizacji obowiązku opuszczenia Polski” – napisał Wiącek w liście do Kierwińskiego.

RPO twierdzi, że takie rozwiązanie jest dopuszczalne wyłącznie w drodze wyjątku, a podstawowym wymogiem jest potrzeba zapewnienia cudzoziemcowi gwarancji ochrony przed “nieludzkim traktowaniem”.

Przypomnijmy, że Wielka Izba ETPC w lutym 2020 roku wydała wyrok w sprawie przeciwko Hiszpanii (skargi nr 8675/15 i 8697/15) związanej ze stosowaniem wobec nielegalnych imigrantów tzw. metody “push back”. Izba jednomyślnie stwierdziła wtedy brak naruszenia Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Wyrok ten jest istotny z krajowego punktu widzenia ze względu na zarzuty wobec polskich mundurowych związane ze stosowaniem tej samej metody podczas kryzysu migracyjnego na polsko-białoruskiej granicy.

W 2021 roku białoruskie władze sztucznie wywołały kryzys na polsko-białoruskiej granicy. Od ponad dwóch lat niemal codziennie dochodzi do prób nielegalnego przekroczenia polskiej granicy. Nielegalni imigranci atakują też polskich mundurowych. W procederze biorą czynny udział białoruskie służby.

wnp.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply