Dwa samoloty Sił Powietrznych Rosji naruszyły przestrzeń powietrzną Szwecji, jednak szwedzkie JAS Gripen pokrzyżowały im plany.
Jak informuje szwedzka gazeta Expressen dwa rosyjskie Su-24 wyleciały z Kaliningradu, przeleciały wzdłuż wybrzeża Polski i lecąc na małej wysokości obrały kierunek na szwedzką wyspę Olandia.
Rosyjskie samoloty weszły w szwedzką przestrzeń powietrzną i opuściły ją dopiero po tym, gdy w ich kierunku ruszyły myśliwce JAS Gripen.
Szwedzki rząd został poinformowany o incydencie. Siły Zbrojne Szwecji odmówiły komentarzy w tej sprawie.
Szwedzka gazeta podkreśla, że wtargnięcie rosyjskich samolotów nie było przypadkowe, lecz był to test gotowości szwedzkiej obrony powietrznej.
expressen.se/Ukrinform.ua/KRESY.PL
“przeleciały wzdłuż wybrzeża Polski” – nasz test gotowości chyba ich zadowolił..
A jakie plany miały Su-24? Ja wiem: miały za zadanie uaktywnić radioelektroniczne środki obserwacji, wykryć i zarejestrować ich częstotliwości oraz położenie, sprawdzić czas reakcji pary dyżurnej. Nad zapisem z aparatury Su-24MR siedzą dzisiaj specjaliści. Nic nowego.