Protestujący Ukraińcy łamią prawa człowieka. Do takich wniosków doszło rosyjskie MSZ.
“Nie można walczyć o prawa człowieka, łamiąc je” – stwierdził na konferencji prasowej w Moskwie specjalny pełnomocnik rosyjskiej dyplomacji Konstantin Dołgow.
Rosyjski dyplomata przypomniał, że Moskwa jest zaniepokojona wzrostem nastrojów nacjonalistycznych na Ukrainie. Konstantin Dołgow nazwał działania opozycji “antykonstytucyjnymi”, a samych opozycjonistów “ekstremistami”.
“Walka za pomocą koktajli Mołotowa, bicie rodaków i demolowanie ulic własnych miast, to niedopuszczalne metody obrony praw człowieka” – stwierdził pełnomocnik rosyjskiego MSZ.
Dołgow podkreślił, że kraje Unii Europejskiej powinny wnikliwiej zająć się analizowaniem niebezpieczeństw jakie niesie ukraiński nacjonalizm. Natomiast zachodni politycy muszą zaprzestać wtrącania się w wewnętrzne sprawy suwerennego państwa.
IAR/KRESY.PL
Nie dziwi wa to, że Rosja nagle zaczęła przejmować się prawami człowieka i prawicą Ukraińską?