Źródła po stronie rosyjskiej twierdzą, że w ostatnich ukraińskich atakach na pozycje rosyjskie w północnej części obwodu chersońskiego brały udział polskie czołgi T-72. W sieci pojawiło się nagranie, mające przedstawiać zniszczone lub porzucone wozy tego typu.
Jak informowaliśmy, w ostatnim czasie ukraińskie media informują, że na południu, w północnym i północno-zachodnim regionie obwodu chersońskiego ma miejsce kontrofensywa sił ukraińskich. Ukraińcy twierdzą, że w poniedziałek część ich oddziałów zdołała przerwać pierwszą, rosyjską linię obrony. Z pola walki rzekomo miał wycofać się jeden z pułków donieckich separatystów, a także oddział rosyjskich sił powietrzno-desantowych. Prorosyjskie władze w Chersoniu zaprzeczają tym doniesieniom.
Czytaj więcej: Media: ukraiński atak rakietowy na strategiczny most pod Chersoniem [+VIDEO]
Według źródeł rosyjskich, we wtorek trwały zacięte walki o miejscowości Olgino (ukr. Ołhyne) i Wysokopole w północnej części obwodu chersońskiego, gdzie siły rosyjskie odpierały ukraińskie natarcie, a także bardziej na zachód, pod Błagodatnym. Tam z kolei front miał się ustabilizować. Pod Olgino mają toczyć się obecnie najbardziej zaciekłe walki na całym froncie chersońskim.
W tym kontekście, ze strony rosyjskiej pojawiły się doniesienia o udziale przekazanych Ukraińcom przez Polskę czołgów T-72 w tych walkach. W rejonie Olgino, siły ukraińskie mają w dalszym ciągu przerzucać na front pojazdy opancerzone z północy. Zaznaczono, że do akcji wchodzą właśnie polskie T-72.
O obecności tych wozów na froncie chersońskim informowano też w kontekście okolic Błagodatnego. Tam, według źródeł ze strony rosyjskiej, siły ukraińskie miały próbować ataku w kierunku na południe od Kisielewki. Jak podano, w toku walk zniszczone zostały ukraińskie pojazdy opancerzone, „a także polskie T-72”.
W mediach rosyjskich zamieszczono też nagranie, mające przedstawiać zniszczone lub opuszczone czołgi, dostarczone z Polski. Film ma pochodzić z okolic miejscowości Wysokopole – Potiomkino. Komentatorzy identyfikują te pojazdy jako polskie T-72 na podstawie wyglądu termowizorów. Według publikowanej w sieci geolokalizacji, czołgi te zarejestrowano kilka kilometrów bardziej na wschód, koło miejscowości Petriwka.
#Ukraine: A Ukrainian convoy was seemingly caught in Russian artillery fire near Petrovka, #Kherson Oblast- as a result, a T-72M1R, two T-72M1 and a BRM-1K IFV were damaged/abandoned. pic.twitter.com/iwz7G0HvmI
— ?? Ukraine Weapons Tracker (@UAWeapons) August 30, 2022
Wcześniej szef ukraińskich władz obwodu chersońskiego, Jarosław Januszewycz powiedział, że Siły Zbrojne Ukrainy, dzięki „chirurgicznym” uderzeniom rakietowym zdołały odciąć rosyjską armię na obszarze obwodu od dostaw broni i uzupełnień osobowych z Krymu i z lewobrzeżnej części tego obwodu chersońskiego. Według niego, dzięki atakom „praktycznie wyłączono z użytkowania” Most Antoniowski oraz Most Nowokachowski. Dotyczy to głównie mostów drogowych i kolejowych. Januszewycz powiedział, że zdatne do użytku są tylko przeprawy osobowe, dla pieszych. Dodał, że ukraińska armia „rozpoczęła natarcie na wszystkich kierunkach na południu Ukrainy”.
Zdaniem części polskich komentatorów i analityków, w tym Jarosława Wolskiego (Nowa Technika Wojskowa), trudno jednak mówić o jakiejś większej ukraińskiej kontrofensywie i zapewne mamy do czynienia z atakiem Ukraińców, mającym uprzedzić możliwe wznowienie działań ofensywnych przez stronę rosyjską na południu.
Przypomnijmy, że według IAR Polska przekazała Ukrainie ponad 200 czołgów T-72. Później sprecyzowano, że chodzi najpewniej o 240 pojazdów.
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!