Według rosyjskiej gazety żołnierze rosyjscy rozpoczną operację zbrojną w Syrii w czasie lub tuż po przemówieniu prezydenta Putina na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Jego wystąpienie jest zaplanowane na 28 września.

Rosjanie szybko wzmacniają swoje siły w Syrii szczególnie powietrzne. Do rozbudowywanej bazy w prowincji Latakia trafiło ostatnio 12 bombowców Su-24 i 12 szturmowców Su-25 – twierdzą Amerykanie ilustrując swoje twierdzenia zdjęciami satelitarnymi. Wiadomo, że w Syrii są juz 4 ciężkie myśliwce Su-27.

Informacje o planowanej operacji podaje rosyjska “Nowaja Gazieta” powołująca się na anonimowe źródło w rosyjskiej armii. Ma ono być dodatkowym argumentem potwierdzającym determinację Rosji w walce z organizacjami terrorystycznymi. Właśnie o nich i konieczności formowania realnej międzynarodowej koalicji do walki z tzw. “Państwem Islamskim” i innymi ekstremistycznymi organizacjami operującymi na Bliskim Wschodzie Władimir Putin będzie mówił na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Według dziennikarzy Rosjanie gotowi są także do użycia sił lądowych – mają już w Syrii 500 żołnierzy piechoty morskiej oraz dziewięć czołgów T-90. Możliwe jest zatem taktyczne wsparcie oddziałów prezydenta al-Asada na polu walki.

wyborcza.pl/kresy.pl

8 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    No to usa i żydów i turasów cholera wezmie.Nie po to pozwalaja szaleć isis na tych terenach żeby je ktoś teraz likwidował.jak sie skończy isis to skończy się emigracja,a im chodzi żeby trwała nadal.

  2. zan
    zan :

    Prawdopodobnie “zachód” wpadł w sidła pozorowanej walki ze swoim ISIS. Rosja nie potępiała głośno USA za al-kaidowe ludziki Obamy, udaje głupią i….zaczyna walkę z terrorystami. Jak to teraz społeczeństwu na Zachodzie naświetlić?