Ostatnie badanie przeprowadzone przez Centrum Lewady wykazuje, że Rosjanie nie uważają swojego kraju za zagrożenie dla innych państw. Boją się natomiast agresji USA.
Według badań Centrum Lewady 77% Rosjan nie uważa swojego kraju za zagrożenie dla innych państw. 69% jest zdania, że takim zagrożeniem jest USA.
14% Rosjan wstrzymało się od odpowiedzi na pytanie o zagrożenie ze strony Stanów a 17% na analogiczne pytanie o Rosję.
57% badanych uważa, że bezpieczeństwo państwa powinno być uznane za priorytet przez władze Rosji. Jednocześnie 51% badanych jest zdania, że priorytetem powinno być przywrócenie autorytetu Rosji na świecie jako jednego z najpotężniejszych państw.
Badanie przeprowadzono na próbie 1,6 tysiąca ludzi w 48 regionach kraju.
Gazeta.ru/KRESY.PL
Cóż… a zabranie Krymu i wojna w Donbasie to nie dowód na bycie zagrożeniem dla innego państwa dla nich? Propagandowo sobie tłumaczą, że to rosyjskie ziemie i powinny być w Rosji+ Putin nie dopuścił na Krymie do wydarzeń donbaskich+ w Donbasie nie ma rosyjskich żołnierzy i dowódców, oczywiście, że taki kawałek może się mierzyć z większą częścią kraju…
Jeśli chodzi o USA, to interwencje w innych państwach, w celu wprowadzenia demokracji i ich destabilizacja to tak jakby zagrożenie dla nich, co uzasadnia niepokój mieszkańców dużego, oponujacego te działania państwa jak Rosja, nieprawdaż?
PILNE! Ukraińcy oskarżają nas o..Auschwitz i Treblinkę… http://www.articlesreader.com/polish-auschwitz-and-treblinka-surpass-volhynia-ukrainian-official-says/
??? Tylko się tym pogrążyli. Czuć shitstorm na horyzoncie. Ta baba właśnie zmusiła PiS do zaostrzenia tonu.