Rosja powtórzyła, że nie ma podstaw do rozmieszczenia w Polsce elementów obrony antyrakietowej Stanów Zjednoczonych. Wiceminister spraw zagranicznych Rosji powiedział, że Moskwa “nie widzi zagrożenia rakietowego ze strony Iranu w takiej skali, która wymagałaby instalowania systemu amerykańskiej obrony antyrakietowej w Polsce”.

Wiceminister Siergiej Riabkow powiedział, że reakcja Rosji jest “dostatecznie zrozumiała” i opiera się na tym, że nie jest jasne od jakich niebezpieczeństw Stany Zjednoczone chcą bronić Europę, instalując elementy obrony przeciwrakietowej.

Wiceszef rosyjskiej dyplomacji skomentował w ten sposob podpisanie w ubiegłą sobotę w Krakowie aneksu do umowy o tarczy antyrakietowej.
Podpisanie takiego dokumentu było konieczne, bo nowa amerykańska administracja zmieniła koncepcję obrony przed rakietami dalekiego i średniego zasięgu.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply