Michael Fallon stwierdził, że ostatnie wtargnięcia Rosjan w przestrzeń powietrzną Wielkiej Brytanii to oznaka agresji.

Brytyjski minister obrony stwierdził, że istnieje realne ryzyko zestrzelenia rosyjskiego samolotu przez RAF jeżeli Władimir Putin nie zrezygnuje z polityki wysyłania samolotów w okolice Wielkiej Brytanii.

Wysłannicy ministerstwa udali się do Moskwy by tam rozmawiać o problemie. Brytyjczycy chcą uniknąć takich incydentów i nie odpuścić do zaogniania się stosunków między państwami.

Fallon na spotkaniu z jednym z brytyjskich think-tanków powiedział: Zwiększenie aktywności lotnictwa dalekiego zasięgu oraz okrętów podwodnych sprawiło, że ze smutkiem musimy uznać Rosję za rywala i zagrożenie, przeciwko któremu musimy podjąć pewne kroki(…) Rosyjska agresja nie może pozostać bez odpowiedzi a zagrożenia ze strony tego kraju nie możemy ignorować.

DailyStar/KRESY.PL

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zan
    zan :

    Bombardowanie Serbii, wciągnięcie do NATO Litwy, Łotwy i Estonii, a potem straszenie, że trzeba w nich zbudować natowskie fortece (700km od Moskwy) z powodu obłędu Putina (wg. Brytyjczyków chce bez powodu zaatakować NATO) zapewne było przyjaznym gestem. 🙂 Proamerykańskie pucze na Ukrainie, zmasowana, histeryczna propaganda w brytyjskich mediach, sankcje itp. — no i last but not least: 10 krotna przewaga w wydatkach wojskowych NATO. Biedne człowieki natowskie robią co mogą w walce o pokój. Nawet deklarują, że rozstrzelanie pilota na spadochronie było…. aktem samoobrony natowskich bojowików. Moskwa w odpowiedzi powinna ogłosić jednostronne rozbrojenie, a nie nękać brytyjskich pacyfistów latając w okolicach Wielkiej Brytanii.

  2. zan
    zan :

    Po latach okazało się, że Wielka Brytania już rok przed inwazją na Irak w 2003 wiedziała, że negocjacje pokojowe ugrzęzną w martwym punkcie. Oni w zdolnościach profetycznych są lepsi od baby Wangi.

  3. mopveljerzyjj
    mopveljerzyjj :

    „Nieprzekraczalna (czerwona) linia” została przekroczona. Rosyjski wywiad cybernetyczny odkrył niedawno przygotowania brytyjskich wojsk rakietowych do wyprzedzającego uderzenia na wybrane cele militarne i cywilne Federacji. W rezultacie, czego Rosja rozpoczęła aktywne przygotowania do wojny prewencyjnej. Równocześnie Putin zażądał od Waszyngtonu i Unii Europejskiej usunięcia Davida Cameron, jeśli chcą oni uniknąć „katastrofalnych rezultatów totalnej wojny”.
    Kolejne przecieki przyniosły jeszcze bardziej niepokojące informacje. Okazało się, że planowany atak nuklearny na Rosję miał być wykonany przez tandem USA-UK. W Stanach Zjednoczonych przygotowania ataku nie zostały zapoczątkowane z powodu postawy dowódcy jednostki komunikacyjnej sił strategicznych, która odmówiła wydania kodów aktywujących ten proces.
    Za ten akt została ona usunięta ze stanowiska i aresztowana…
    Jeszcze bardziej niepokojąca jest informacja, że prezydent USA Obama, w prywatnej rozmowie z wysłannikiem Putina, stwierdził co następuje: „zbliża się wojna światowa, a ja mogę nie być w stanie jej powstrzymać”.
    PS… Putin nie mówi nic. Po prostu nic. Gadają i piszą natomiast różni rosyjscy intelektualiści. Można więc się tylko domyślać, że reprezentują oni zdanie ruskich elit. Po pierwsze: Ruscy nie zrobią niczego, co nie służy ich interesom, skończyły się czasy, kiedy ZSRR uważał się za supermocarstwo odpowiedzialne za losy planety. A więc zamiast decyzji narodów wschodniopoeuropejskich wykonywane będą decyzje elit wschodnioeuropejskich. Czyli marionetek USA.
    Jednak na różnych forach, w różnych gazetach rosyjskich można przeczytać: nie uda się USA jak przedtem siedzieć wygodnie za oceanem i patrzeć jak krwawi Europa, nie uda się Yankesom wystawić Europę do wojny i poczekać na jej wyniki. Wojna dopadnie także terytorium USA.
    Wystarczą trzy bomby termojądrowe, aby zniszczyć USA – dwie na granicę szelfu i jedna w krater na Yellowstone. Czy ta groźba powstrzyma Yankees?
    Jeżeli nie, to pójdą na dno razem z resztą świata, lecz jeżeli chcą przeżyć, muszą ułożyć się z Rosją. A Moskwa dobrze wie, kto szczuje Polaków, Rumunów, Litwinów, Łotyszy i banderowców.
    Czy Europa zachowa się tak czy siak – Rosja jej tego nie zapomni i przypomni we właściwym momencie – bez rozkazu Waszyngtonu ani Polska ani Litwa, ani Ukraina nie ośmielą się uderzyć na Rosję, a taki rozkaz nie zostanie wydany, jeżeli rosyjskie łodzie podwodne będą czyhać u wschodnich wybrzeży Ameryki, to wojna nerwów, takiego polecenia nie wyda Waszyngton, jeżeli rosyjskie bombowce będą patrolować zatokę meksykańską.

  4. jazmig
    jazmig :

    Pierwsze słyszę, że Rosjanie naruszyli przestrzeń powietrzną UK. Uważam tę informację za kłamstwo. Natomiast w przestrzeni międzynarodowej samoloty rosyjskie mają prawa latać, podobnie jak to robią samoloty NATO, w tym brytyjskie.