Reznikow zapowiada kontrofensywę

Minister obrony Ołeksij Reznikow powiedział, że Ukraina wchodzi w nowy okres wojny. Według niego armia ukraińska ruszy wkrótce do kontrataku i trwają już prace przygotowawcze.

Jak przekazała w piątek agencja prasowa Unian, minister obrony Ołeksij Reznikow powiedział, że Ukraina wchodzi w nowy okres wojny. Według niego armia ukraińska ruszy wkrótce do kontratakui trwają już prace przygotowawcze.

“Wkraczamy w nowy okres. Z nowym zadaniem – wygrać. Rok temu wielu spodziewało się, że za kilka tygodni zniknie Ukraina. Wszystko się zmieniło. Dziś główne pytanie na porządku dziennym, jakie będzie zwycięstwo Ukrainy? Odpowiedź jest prosta. Zwycięstwo to wyzwolenie wszystkich naszych terytoriów do granic z 1991 roku i wyeliminowanie niebezpieczeństwa ze strony Rosji” – napisał na Facebooku.

Reznikow dodał, że zwycięstwo nastąpi wtedy, gdy Ukraina będzie suwerenna i niezależna w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową, odnosząca sukcesy, zamożna, silna, a Rosja nie będzie w obecnym kształcie.

„Nasz wróg jest nadal bardzo niebezpieczny i ma dużo zasobów. Ale strategicznie już przegrał. Musimy doprowadzić sprawę do końca. Nie ma już niepewności jak rok temu. Nie będzie łatwo. Ale damy radę. Jest pewność siebie. Jest wściekłość i chęć zemsty za naszych poległych” – wyjaśnił minister.

Zobacz też: Media: Abramsy dla Ukrainy mogą zostać dostarczone wcześniej niż zapowiadano

Zaznaczył, że Ukraina nie jest w tej walce osamotniona – wspiera ją koalicja 54 krajów.

„Co nas czeka? Więcej broni, w tym ukraińskiej. Dla wszystkich Sił Zbrojnych. Będą czołgi i pojazdy opancerzone. Jeszcze lepiej będziemy przechwytywać rakiety i drony terrorystów, bez względu na to, z jakiego kraju pochodzą. Będą nowe programy szkoleniowe dla naszych obrońców z udziałem partnerów. Rozszerzymy je nie tylko na wojsko, ale także na straż i wszystkich, którzy walczą w pobliżu” – powiedział Reznikow.

Jego zdaniem Ukraina dzięki technologii zyska nową jakość obronności. “Będziemy uderzać mocniej i z większym dystansem, w powietrzu, na lądzie, na morzu iw cyberprzestrzeni. Będzie nasz kontratak. Ciężko pracujemy, aby go przygotować i zapewnić” – podsumował minister.

Przypomnijmy, Biały Dom przekazał ekipie Zełenskiego, by przygotowali się na ofensywę teraz, gdy broń z Zachodu napływa swobodnie, bo są obawy, że poparcie dla Ukrainy ze strony jej europejskich sąsiadów „może być ograniczone” – pisze Politico. „Podczas gdy walka toczy się dalej, po obu stronach Atlantyku [w USA i w Europie – red.] są obawy, że Rosja łapie oparcie, Ukraina w pewnych częściach na wschodzie i południu może zostać przeważona, a potok dostaw broni z Zachodu zmniejszy się do strużki” – pisze portal.

Kresy.pl/Unian

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply