Zełenski zakazał parlamentarzystom wyjazdów zagranicznych

Prezydent Ukrainy zablokowały parlamentarzystom i urzędnikom wyjazdy za granicę po serii skandalów związanych z „podróżami służbowymi” parlamentarzystów do kurortów wypoczynkowych.

Źródło Ukraińskiej Prawdy w Biurze Prezydenta Ukrainy przekazało: „Wszystkim gubernatorom i urzędnikom rzeczywiście zakazano opuszczania Ukrainy. Ludzie stracili kontakt z rzeczywistością. Odpowiednie władze będą teraz dokładnie sprawdzać dokumenty podróży, zaproszenia, ustalenia dotyczące podróży i tak dalej. Żeby nie było tak, że wyjazd służbowy był do Wilna a ludzie wracali przez Chorwację, zatrzymując się tam na kolejny tydzień.”

Portal przytacza dalej idące kroki Zełenskiego – “Nowelizacji ulegnie uchwała regulująca te wyjazdy służbowe i urlopy zagraniczne, także dla wojska. Mówi się, że szczególnie ludzie, którzy zachowali się najbardziej skandalicznie mogą otrzymać zawiadomienia o poborze do wojska i udać się na wojnę po utracie mandatu parlamentarnego” – straszy źródło Ukraińskiej Prawdy.

Jak wspomina portal wcześniej pojawiła się niepotwierdzona informacja, że „do posterunków granicznych wysłano rozkaz zakazujący wszystkim urzędnikom i parlamentarzystom wyjazdów za granicę”. Ukraińska Prawda zwróciła się do Ukraińskiej Państwowej Straży Granicznej o komentarz w tej sprawie, ta odpowiedziała jedynie, że jak zawsze będzie przestrzegać obowiązujących przepisów. Jak powiedział rzecznik służby Andrij Demczenko: „Środki kontroli granicznej będą w dalszym ciągu realizowane na podstawie obecnego ustawodawstwa, z uwzględnieniem zasad ustalonych na okres stanu wojennego i określonych w Uchwale Rządu nr 57”.

15 lipca w ukraińskich środkach masowego przekazu pojawiły się doniesienia, że Jurij Aristow, wiceprzewodniczący Komisji Bezpieczeństwa Narodowego, Obrony i Wywiadu Rady Najwyższej, członek frakcji partii politycznej “Sługa Narodu”, był widziany w połowie lipca w pięciogwiazdkowym hotelu Waldorf Astoria Maldives na prywatnej wyspie Ithaafushi na Malediwach.

Szef frakcji parlamentarnej “Sługi Narodu” Dawid Arachamia powiedział, że partia zapoznaje się z informacjami na temat wyjazdu Aristowa na Malediwy i jeśli zostaną potwierdzone, grozi mu utrata mandatu. Tego samego dnia Aristow złożył rezygnację z mandatu parlamentarnego. 26 lipca pojawiły się informacje, że Ukraińskie Państwowe Biuro Śledcze wspólnie ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy bada legalność wakacyjnego wyjazdu Aristowa w obliczu zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę.