Stany Zjednoczone przekażą Siłom Zbrojnym Ukrainy kolejny pakiet obronny o wartości 425 mln dolarów, który obejmie m.in. około 200 transporterów opancerzonych Stryker oraz systemy obrony powietrznej, takie jak NASAMS i Stinger.
W piątek 1 listopada Departament Stanu USA ogłosił kolejny pakiet pomocy obronnej dla Ukrainy w wysokości 425 milionów dolarów jako odpowiedź na pojawienie się w Rosji 7 tys. północnokoreańskich żołnierzy wyposażonych w karabiny AK-12, moździerze i pociski moździerzowe kaliber 60 mm, wyrzutnie przeciwpancerne i broń snajperską. Departament Obrony USA spodziewa się, że lada dzień wojska te wyruszą na linię frontu w Kursku, aby pomóc rosyjskim wojskom próbującym odeprzeć niespodziewaną inwazję Ukrainy na obwód.
Czytaj: „Amerykanie uważali, że Kijów upadnie w ciągu kilku dni”. Kułeba o zakulisowych rozmowach
Pentagon poinformował, że pakiet wsparcia obejmie: systemy obrony powietrznej, takich jak NASAMS i Stinger, amunicję powietrze-ziemia, pociski rakietowe do systemów HIMARS, pociski artyleryjskie kalibru 105 mm i 155 mm, przeciwpancerne wyrzutnie pocisków TOW i Javelin, wyrzutnie przeciwpancerne AT-4, a także co najmniej 200 szybkich, ośmiokołowych Strykerów. Licząc wcześniejsze dostawy, Ukraina otrzyma łącznie 400 pojazdów tego typu.
Nie podano informacji, kiedy pojazdy dotrą na Ukrainę. Broń zostanie przeniesiona bezpośrednio ze składu armii USA.
Poprzedni pakiet pomocy ze strony Stanów Zjednoczonych został ogłoszony 21 października, kiedy to Departament Stanu USA zaktualizował łączną listę przekazanej pomocy, która obejmowała 189 transporterów opancerzonych Stryker.
Kresy.pl/en.defence-ua.com
Biden zaczyna przypominać „polskich” polityków – już odchodzi, ale jeszcze w ostatniej chwili podrzuca paliwo niezbędne do utrzymania płomienia wojny na Ukrainie. Prawdziwy demokrata, prawie jak Tusk.