Na Ukrainie zginął walczący po stronie ukraińskiej były żołnierz amerykańskiej piechoty morskiej – podała w piątek telewizja CNN powołując się na doniesienia rodziny żołnierza.
Amerykanin, który miał zginąć na Ukrainie, to 22-letni Willy Joseph Cancel, były żołnierz piechoty morskiej USA, który został wysłany na wojnę rosyjsko-ukraińską przez prywatną firmą wojskową. Jest to pierwszy przypadek poinformowania opinii publicznej o śmierci amerykańskiego najemnika walczącego po stronie Ukrainy.
Telewizja CNN została poinformowana o śmierci żołnierza przez jego matkę, która z kolei powoływała się na informacje od towarzyszy broni Cancela. Amerykanin miał zginąć w poniedziałek, ale jego ciała nie udało się odzyskać.
Jak twierdzi matka zabitego, Cancel wyjechał na Ukrainę, ponieważ „wierzył w to, o co walczy Ukraina” i chciał powstrzymać Rosjan.
Cancel osierocił 7-miesięcznego syna i żonę. Przed wyjazdem na Ukrainę pracował jako strażnik więzienny w Tennessee. Kontrakt podpisał pod koniec lutego i, według jego matki, do Polski przyleciał 12 marca i natychmiast udał się na Ukrainę.
BREAKING:
The former U.S. Marine, 22-year-old Willy Joseph Cancel, is the first American to have been killed fighting for Ukraine.
He leaves behind a wife and 7-month-old daughter.
Rest In Peace. Ukraine will not forget your sacrifice!
???? pic.twitter.com/fvMOXMm26e
— Visegrád 24 (@visegrad24) April 29, 2022
Media informujące o jego śmierci nie podają, która firma wojskowa wysłała go na Ukrainę i w jakim oddziale walczył. Według jego matki był to oddział wielonarodowy.
Departament Stanu nie potwierdził śmierci amerykańskiego najemnika na Ukrainie informując jedynie, że wie o tych doniesieniach i sprawdza je. Urzędnik Departament Stanu, z którym rozmawiała telewizja CNN powtórzył oficjalne stanowisko mówiące o tym, że „obywatele USA nie powinni podróżować na Ukrainę”, a ci, którzy tam się znajdują, „powinni natychmiast wyjechać, jeśli jest to bezpieczne”.
Ukraina utworzyła dla zagranicznych ochotników specjalną jednostkę – Legion Międzynarodowy. 7 marca władze ukraińskie podawały, że chęć dołączenia do niego wyraziło ponad 20 tys. osób z 52 krajów.
W czwartek brytyjski rząd potwierdził, że na Ukrainie zginął obywatel Wielkiej Brytanii, a kolejny jest zaginiony. Obaj mieli walczyć na wojnie po stronie ukraińskiej.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!