Lwów ostrzelany rakietami – budynek mieszkalny zniszczony [+VIDEO]
W nocy ze środy na czwartek na Lwów spadło kilka rosyjskich pocisków rakietowych. Jedna z nich trafiła w budynek mieszkalny. Są ofiary śmiertelne.
Ukraińska obrona przeciwpowietrzna ogłosiła alarm o godz. 01:06. Ukraińcy szybko zorientowali się, że Rosjanie wystrzelili rakiety typu Kalibr. Jak podaje portal Korrespondent.net pociski zostały wystrzelone przez okręty znajdujące się na Morzu Czarnym. Początkowo leciały one w kierunku północnym, stąd pierwszy alarm nie objął obwodów zachodniej Ukrainy, jak podała agencja UNIAN. Dopiero nad doliną Dniepru pociski gwałtowanie zmieniły kurs na zachodni i uderzyły, jak się potem okazało na Lwów.
Według ukraińskiej obrony przeciwpowietrznej zdołała ona zestrzelić siedem na 10 pocisków wystrzelonych przez Rosjan. Jednak pozostałe spadły na Lwów. Jedna z nich trafiła w budynek mieszkalny. Zniszczenia są znaczne. Mer Lwowa Andrij Sadowy twierdzi, że zniszczeniu uległo łącznie ponad 60 mieszkań i 50 samochodów. Obecnie wiadomo o czterech ofiarach śmietelnych ataku. 32 odniosło rany, w tym jedno dziecko, podała UNIAN.
“Z pewnością będzie odpowiedź dla wroga. Odczuwalna” – tak skomentował na Telegramie atak na Lwów prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Zachodnie obwody Ukrainy są w mniejszym stopniu dotkniętę uderzeniami Rosjan. Jednak nocny atak nie był pierwszym przeprowadzonym na Lwów. W czerwcu obiekt w mieście został zaatakowany przy pomocy drona. W maju celem uderzenia rakietowego sił rosyjskich były instalacje kolejowe w mieście.
korrespondent.net/unian.net/kresy.pl
“Według ukraińskiej obrony przeciwpowietrznej zdołała ona zestrzelić siedem na 10 pocisków wystrzelonych przez Rosjan. Jednak pozostałe spadły na Lwów. Jedna z nich trafiła w budynek mieszkalny. Zniszczenia są znaczne. Mer Lwowa Andrij Sadowy twierdzi, że zniszczeniu uległo łącznie ponad 60 mieszkań i 50 samochodów.” – niech banderowiec Sadowy powie co naprawdę było w tym “budynku mieszkalnym” bo o tym, że Ukraińcy wśród ludności cywilnej ukrywają obiekty o znaczeniu militarnym pisało w swoim raporcie Amnesty International. Co do ukraińskiej obrony przeciwlotniczej to dziwię się bardzo, że nie zestrzeliła dziesięciu Kalibrów na dziesięć wystrzelonych. Chyba tylko po to, żeby trzy trafiły w “budynki mieszkalne”.