Sąd rejonowy w Starym Samborze (obwód lwowski na Ukrainie) skazał na karę grzywny obywatela Ukrainy, który w 2018 roku za pomocą motolotni usiłował przerzucić do Polski wyroby tytoniowe.

Jak podał w poniedziałek lwowski portal Zaxid.net, sprawa dotyczy wydarzeń z 15 marca 2018 roku. Wówczas to ukraińscy pogranicznicy odkryli motolotnię z kontrabandą w postaci 10 skrzynek z papierosami, która była zmuszona do awaryjnego lądowania na polu w pobliżu wsi Bybło. Jak wynikało z ówczesnych doniesień, motolotnią regularnie przerzucano papierosy do Polski, ale ukraińskim pogranicznikom nie udawało się złapać przemytnika.

“Jak twierdzą miejscowi mieszkańcy, tego +motylka+ było słychać przez całe dwa lata, jak latał do Polski i z powrotem. Złapać go nie mogli, albo nie chcieli. Wylądował na polu z powodu awarii. Pilot uciekł, ale na miejsce przyjechała naziemna eskorta, która została zatrzymana przez pograniczników. Na gorącym uczynku złapano trzech dilerów…” – pisał na Facebooku jeden z miejscowych radnych.

Wyrok w tej sprawie zapadł pod koniec ubiegłego roku. Sąd w Starym Samborze uznał pochodzącego z Bursztyna mężczyznę za winnego złamania reguł międzynarodowego ruchu lotniczego oraz usiłowania popełnienia przestępstwa i ukarał go grzywną w wysokości 18,7 tys. hrywien (równowartość ok. 2,4 tys. złotych). Przemytnik wcześniej zawarł umowę z prokuratorem i przyznał się do winy. W wyroku zaznaczono, że mężczyzna wcześniej nielegalnie przekraczał granicę za pomocą tego statku latającego.

Przypomnijmy, że w grudniu ub. roku w pobliżu miejscowości Wołczyny w powiecie włodawskim na Lubelszczyźnie rozbiła się motolotnia kierowana przez obywatela Ukrainy szmuglującego w ten sposób do Polski wyroby tytoniowe. Pilot motolotni trafił do szpitala, w Polsce grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Wartość przewożonego towaru oceniono na ponad 112 tys. złotych.

Kresy.pl / zaxid.net

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply