Ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczycia uważa, że w związku ze znacznym zwiększeniem liczby Ukraińców w Polsce należy otworzyć w naszym kraju kolejne konsulaty generalne Ukrainy oraz inne ukraińskie przedstawicielstwa.

W wywiadzie dla agencji Ukrinform, który został opublikowany w środę, Andrij Deszczycia ocenił, że napływ Ukraińców do Polski w ostatnich kilku latach stał się “prawdziwym wyzwaniem” dla konsulatów Ukrainy w Polsce. “W ciągu 11 miesięcy 2020 roku sam wydział konsularny ambasady przeprowadził 16 300 czynności konsularnych” – mówił ukraiński ambasador. “Radzenie sobie z takim obciążeniem naprawdę nie jest łatwe” – dodawał.

Deszczycia przypomniał, że w lipcu tego roku otworzono nową siedzibę wydziału konsularnego ambasady Ukrainy w Warszawie oraz zwiększono liczbę personelu w konsulatach generalnych Ukrainy w Warszawie, Gdańsku, Krakowie i Lublinie. Dyplomata ocenił, że wciąż jest to za mało i zapowiedział kolejne starania w celu zwiększenia dostępności usług konsularnych.

“Spodziewamy się, że już niedługo uda się otworzyć konsulat generalny Ukrainy we Wrocławiu. Postaramy się, aby zaczął normalnie działać jak najszybciej. Istnieje obiektywna potrzeba otwarcia jeszcze jednego lub dwóch konsulatów na zachodzie i północy Polski, na przykład w Szczecinie i Poznaniu” – oceniał Deszczycia. Jak mówił, włącznie z konsulatami generalnymi Ukraina ma 13 przedstawicielstw na 16 polskich województw. “Dobrze byłoby poszerzyć obecność konsularną Ukrainy w województwach podlaskim (Białystok), warmińsko-mazurskim (Olsztyn) i świętokrzyskim (Kielce). Mamy nadzieję, że również tam uda się otworzyć ukraińskie przedstawicielstwa” – mówił ukraiński ambasador.

Jedno z pytań zadanych Deszczyci dotyczyło pomnika nagrobnego UPA na górze Monastyrz na Podkarpaciu. W odpowiedzi ambasador zrównał pamięć o ludobójcach z OUN-UPA z pamięcią o ich ofiarach, mówiąc, że “strona polska rozumie, że pochowanym tam ludziom [w Monastyrzu – red.] trzeba oddać szacunek, tak jak my uważamy, że należy oddać szacunek osobom, które nie mają jeszcze swoich grobów na Ukrainie”. Jego zdaniem da się w tej sprawie “znaleźć wyjście, które będzie do przyjęcia dla obu stron”. Deszczycia powtarzał jednak, że stanowisko Ukrainy w kwestii pomnika w Monastyrzu jest jasne: należy przywrócić poprzedni napis na tablicy wymieniający nazwiska osób rzekomo pochowanych w tym miejscu wraz ze zdaniem “Polegli za wolną Ukrainę”.

Przypomnijmy że, tuż przed tegoroczną wizytą Andrzeja Dudy na Ukrainie odnowiono tablicę pomnika nagrobnego OUN-UPA na górze Monastyrz, przy czym na nowej tablicy nie było nazwisk upowców i napisu „Polegli za wolną Ukrainę”. Wcześniej prezydent RP zapewniał Wołodymyra Zełenskiego, że do czasu ich jesiennego spotkania kwestia ta zostanie załatwiona. Odnowienie tablicy nie zadowoliło strony ukraińskiej, która domaga się przywrócenia dawnych napisów i zapowiada, że do tego czasu będzie utrzymywała zakaz prac specjalistów Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN na Ukrainie.

Kresy.pl / Ukrinform

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. bob
    bob :

    Ambasador obcego kraju DOMAGA się odbudowy “pomnika” morderców Polaków za pieniądze polskich podatników jak nisko upadliśmy … Swoją drogą jestem jeszcze jakoś wstanie zrozumieć że ambasador USA czy ussraela sr… na ryj pisowcom i ci się oblizują ale upadliny …. niepojęte