Zmiana stanowiska Kremla – Rosja dopuszcza rozmowy z Zełenskim

Rzecznik prezydent Rosji Dmitrij Pieskow stwierdził, że szybkie rozpoczęcie negocjacji pokojowych jest ważniejsze niż kwestionowanie legitymizacji prezydenta Ukrainy.

Pieskow dokonał zmiany akcentów, wcześniej bowiem przedstawiciele rosyjskich władz, w tym sam prezydent Władimir Putin wielokrotnie kwestionowali legitymizację Wołodymyra Zełenskiego jako prezydenta Ukrainy, z racji końca jego regularnej kadencji i nieprzeprowadzenia wyborów w warunkach stanu wojny. Rzecznik Kremla, jak zacytowała agencja informacyjna Interfax, zasugerował jednak, że nie jest to pierwszaplanowa kwestia.

„Rzeczywiście, istnieją kwestie prawne związane z legitymacją [Zełenskiego], ale w tym przypadku interesy wejścia w pokojowy proces uregulowania są ponad wszystko inne, a najważniejszą rzeczą jest rozpoczęcie tego procesu negocjacyjnego” – stwierdził Pieskow, w odpowiedzi na pytanie dziennikarza, kto ma być partnerem Rosji w Kijowie.

Nie omieszkał jednak skrytykować powstawy władz Ukrainy – „To prezydent Putin okazał gest dobrej woli i wczoraj ogłosił, że tymczasowe zawieszenie broni zostanie ogłoszone w Dniu Zwycięstwa. Jak dotąd nie usłyszeliśmy żadnej reakcji ze strony reżimu kijowskiego”.

Ta zmiana nastawienia Moskwy następuje po bardziej zasadniczej, polegającej na zgodzie na dwustronne rozmowy z Kijowem, podczas gdy jeszcze w chwili lutowego otwarcia negocjacji z USA, Moskwa stała na stanowisku, iż jest w stanie ustalić rozwiązanie pokojowe rozmawiając wyłącznie z administracją Donald Trumpa.

Sam prezydent USA też zresztą kilkukrotnie kwestionował już legitymizację Zełenskiego do reprezentowania Ukrainy, określając go wręcz mianem dyktatora.

W poprzednim tygodniu Waszyngton sformułował nowy plan na zawieszenie broni na Ukrainie, który może być pozytywnie oceniany w Moskwie.

interfax.ru/kresy.pl