Ministerstwo Obrony Rosji negatywnie odpowiedziało na wniosek grupy obywateli domagających się demontażu płaskorzeźby Józefa Stalina w Jekterynburgu.
Niewielkich rozmiarów płaskorzeźba profilu znajduje się na fasadzie gmachu Okręgowego Domu Oficerów w Jekaterynburgu. Grupa mieszkańców miasta zwróciła się do wojskowych o usunięcie tego detalu architektonicznego. Jednak jak podaje portal Nowyj Dień władze sprzeciwiły się tej inicjatywie.
“Podjęcie decyzji o zmianie historycznej elewacji tego obiektu, a mianowicie usunięciu z elewacji płaskorzeźby J. W. Stalina, byłoby pogwałceniem prawa federalnego i dlatego spełnienie waszej prośby nie jest możliwe” – napisał zarządzający Domem Oficerów Siergiej Konow. Pismo takiej treści zostało przesłane Dmitrijowi Kalininowi, jednemu grupy obywateli, który zawnioskowali o usunięcie płaskorzeźby dyktatora ZSRR z powodu “jego odpowiedzialności za wiele tragedii naszej ojczyzny”.
“Patrzę na zdjęcie – przed i po, i w ten sposób odtwarzają historyczny wygląd? Przywrócili tylko wąsatego upiora” – powiedział dziennikarce portalu Kalinin.
Nowyj Dień przypomniał, że jeszcze w czasie chruszczowowskiej destalinizcji po 1956 r. płaskorzeźba z profilem Stalina na jekaterynburskim Domu Oficerów stała się jej celem. Początkowo przykryto ją płytami, a następnie zdemontowano.
Dopiero niedawno sympatycy pisarza i polityka Zachara Prilepina odnaleźli płaskorzeźbę w muzealnym zbiorze Domu Oficerów. Po niedługim czasie wróciła ona na fasadę. Wywołało to w zeszłym tygodniu niewielką pikietę przeciwników takiego uhonorowania niegdysiejszego przywódcy Związku Radzieckiego.
Czytaj także: Putin skrytykował Lenina za model ZSRR i docenił kotrpropozycję Stalina
newdaynews.ru/kresy.pl
YT wyłączył monetyzacje, ale przecież wystarczy jeden telefon premiera do kuzynki, kt rzadzi YT