Rosyjska Federalna Służba Nadzoru w dziedzinie komunikacji, technologii informacyjnych i masowej komunikacji (Roskomnadzor) domaga się od Facebooka odblokowania artykułów prasowych o zatrzymaniu w Woroneżu kilku osób, które miały być powiązane z ukraińską neonazistowską organizacją MKU. Artykuł został zablokowany na podstawie opinii eksperta kontrowersyjnej organizacji StopFake.

Jak podała w niedzielę agencja RBK, Facebook zablokował jej artykuł o zatrzymaniu w Woroneżu domniemanych sympatyków ukraińskiej radykalnej grupy młodzieżowej MKU, którzy mieli być zaangażowani “w propagowanie ideologii neonazizmu i masowego zabijania, prowokowanie konfliktu między narodowościami, szczególnie brutalnych przestępstw”. Artykuł RBK opierał się na komunikacie Federalnej Służby Bezpieczeństwa z 18 lutego, która zatrzymała domniemanych radykałów. O zatrzymaniach w Woroneżu pisał również nasz portal.

Według RBK Facebook ocenił tę informację prasową jako kłamliwą i zablokował artykuł. Decyzja o blokadzie zapadła na podstawie opinii eksperta organizacji StopFake, która jest partnerem Facebooka w zakresie oceny prawdziwości informacji (tzw. fact-checking).

„W Woroneżu trzech miejscowych mieszkańców zostało rzeczywiście zatrzymanych pod zarzutem ekstremizmu, ale wszyscy oskarżeni w tej sprawie to obywatele Federacji Rosyjskiej, którzy byli członkami rosyjskiej organizacji nacjonalistycznej i nie mają nic wspólnego z Ukrainą” – stwierdził ekspert StopFake, którego nazwiska RBK nie podaje. StopFake zauważyło także, iż w komunikacie Komitetu Śledczego, w przeciwieństwie do komunikatu FSB, o ukraińskich powiązaniach zatrzymanych nie informowano.

W niedzielę Roskomnadzor wysłał do kierownictwa Facebooka list z żądaniem przywrócenia dostępu do artykułów w rosyjskich mediach opisujących sprawę zatrzymania “ukraińskich neonazistów”. Jak wynika z komunikatu Roskomnadzoru, Facebook zablokował nie tylko artykuł RBK, ale także publikacje TASS i “Wzgliadu”.

W liście zaznaczono, że takie działania administracji Facebooka “naruszają kluczowe zasady swobodnego rozpowszechniania informacji, nieskrępowanego dostępu do nich i są aktem cenzury”. Roskomnadzor przypomniał, że zgodnie z podpisaną w lutym br. przez Władimira Putina ustawą za “ograniczenie prawa Rosjan do swobodnego wyszukiwania informacji” właścicielowi sieci społecznościowej grozi kara w wysokości do 1 miliona rubli, a w przypadku recydywy do 3 mln rubli.

Jak zauważaliśmy, FSB i rosyjskie agencje nie opisywały, na czym polegały powiązania zatrzymanych w Woroneżu z ukraińskimi neonazistami. Gazeta Kommiersant podawała, powołując się na swoje źródła w organach ścigania, że zatrzymani to Roman Griebienszczykow, Ilja Szmielew i Aleksandr Simonow a grupę MKU utworzył w 2018 roku mieszkaniec Ukrainy Jegor Krasnow. Komórka MKU w Woroneżu miała pojawić się na początku ubiegłego roku.

Przypomnijmy, że fakt nawiązania współpracy pomiędzy Faccebookiem a StopFake w zakresie weryfikacji prawdziwości informacji wzbudził zaniepokojenie części ekspertów. Wskazywano na poglądy i powiązania niektórych obecnych i byłych aktywistów StopFake z ukraińskimi radykałami, w tym neonazistami. Jak podaje RBK, StopFake odrzucił te zarzuty a Facebook stwierdził, że wszyscy weryfikatorzy newsów przestrzegają zestawu zasad, które sprzyjają bezstronnej i uczciwej ocenie.

Kresy.pl / rbc.ru / rkn.gov.ru

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply