Przygraniczny obwód Rosji nadal pod ostrzałem – władze wstrzymują działanie uczelni i części szkół

W wyniku środowego ostrzału rosyjskiego Biełgorodu i okolic są ofiary śmiertelne i ranne – poinformował gubernator obwodu Biełgorodu Wiaczesław Gładkow.

“Nasz system obrony powietrznej działał nad Biełgorodem i obwodem biełgorodzkim. Według wstępnych informacji zginęła jedna osoba – mężczyzna znajdował się w samochodzie, kiedy trafiły w niego odłamki, zmarł w wyniku odniesionych obrażeń na miejscu jeszcze przed przyjazdem pogotowia ratunkowego” – napisał na Telegramie gubernator, co zacytowała agencja informacyjna Interfax.

Ponadto dwie osoby zostały ranne. 17-letnia dziewczyna doznała zamkniętego urazu czaszkowo-mózgowego, a mężczyzna doznał ran odłamkowych ramienia. Obydwoje zostali zabrani do szpitali. „W Biełgorodzie w wyniku ataku powietrznego Sił Zbrojnych Ukrainy uszkodzonych zostało kilka mieszkań w 12 budynkach mieszkalnych (wybite okna, uszkodzone balkony) i 16 samochodów. Do zniszczeń doszło także na terenie trzech placówek oświatowych – dwóch przedszkoli i szkoły” – twierdził Gładkow.

W przedszkolach i szkole nikt nie odniósł obrażeń, tamtejsze grupy zostały rozdzielone do innych przedszkoli w mieście. W placówkach nie było więc ani dzieci ani nauczycieli. W szkole nie było nikogo poza ochroną – placówka oświatowa decyzją komendy operacyjnej rozpoczęła w środę urlop.

W związku z nieprzerwanym i coraz bardziej masowym ostrzałem rosyjskich miast przez Ukraińców władze podjęły decyzje dotyczące działania oświaty w obwodzie biełgorodkim. Uczelnie wyższe przechodzą na nauczanie zdalne, a w niektórych szkołach rozpoczynają się wcześniejsze ferie, zaś w dniach 20-22 marca będą uczyć się także w trybie zdalnym. Dotyczy to szkół rejonów: borysowskiego, wołokonowskiego, krasnojarużskiego. Także samego Biełgorodu oraz rejonu biełgorodzkiego oraz szebiekinskiego, grajworonowskiego, wałujskiego i jakowlewskiego okręgu mieskiego podał portal Otkrytyj Biełgorod.

Powtarzające sie ataki na graniczące z Ukrainą regiony Rosji trwają od kilkunastu dni. W zeszłym tygodniu Ukraińcy trafili w siedzibę władz miejskich Biełgorodu. Celem Ukraińców był równeiż teren obwodu kurskiego.

Także ukraińskie siły lądowe próbowały wkroczyć próbowały przekroczyć granicę. Były lewicowy deputowany rosyjskiej Dumy Państwowej – Ilia Ponomariow, twierdził, że były to oddziały rosyjskich emigrantów, którzy, podobnie jak on sam, stoją po stronie Ukrainy.

interfax.ru/bel.ru/openbelgorod.ru/kresy.pl