Biden i Trudeau z zakazem wjazdu do Rosji

Rosja objęła zakazem wjazdu szereg wysokich urzędników USA i Kanady, w tym prezydenta Joe Bidena i premiera Justina Trudeau.

Jak podaje Interfax, rosyjskie MSZ poinformowało we wtorek o wprowadzeniu sankcji personalnych wobec prezydenta USA Joe Bidena, sekretarza stanu Antony’ego Blinkena i wielu innych wysokich rangą urzędników cywilnych i wojskowych Stanów Zjednoczonych. Później tego samego dnia analogiczny ruch Rosja wykonała wobec najwyższego kierownictwa Kanady, w tym premiera Justina Trudeau.

W sumie na rosyjską “czarną listę” trafiło 12 amerykańskich oficjeli oraz syn prezydenta USA Hunter Biden. Oprócz wymienionych już osób są to sekretarz obrony Lloyd Austin, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów Mark Milley, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan, dyrektor CIA William Burns, rzeczniczka Białego Domu Jennifer Psaki, zastępca doradcy prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego Daleep Singh, dyrektor Amerykańskiej Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego Samantha Power, była sekretarz stanu USA i była kandydatka na prezydenta Hillary Clinton, pierwszy zastępca sekretarza skarbu Adewale Adeyemo oraz prezes i przewodnicząca rady dyrektorów Export–Import Banku Reta Jo Lewis.

Rosyjskie MSZ zapowiedziało, że wkrótce rozszerzy listę sankcyjną o kolejnych amerykańskich urzędników, wojskowych, parlamentarzystów, biznesmenów, ekspertów i pracowników mediów.

Tego samego dnia rosyjskie MSZ poinformowało o nałożeniu sankcji osobistych na 313 obywateli Kanady, w tym na premiera Justina Trudeau, minister spraw zagranicznych Melanie Jolie i minister obrony Anitę Anand. Na liście znalazła się też większość kanadyjskich parlamentarzystów.

MSZ Rosji wskazało, że wprowadzane sankcje są odpowiedzią na “bezprecedensowe” sankcje, które USA i Kanada nałożyły wcześniej na najwyższe kierownictwo Rosji.

Sankcje oznaczają m.in. zakaz wjazdu do Rosji dla objętych nimi osób. Według agencji Reutera działania te wydają się głównie symboliczne, ponieważ MSZ Rosji zapowiedziało, że utrzymuje oficjalne stosunki USA i Kanadą, i w razie potrzeby zadba o to, by kontakty na wysokim szczeblu mogły się odbywać nawet z osobami, których nazwiska widnieją na “czarnych listach”.

CZYTAJ TAKŻE: Zakaz inwestycji w rosyjskim sektorze energetycznym – UE przyjęła nowe sankcje

Kresy.pl / reuters.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply